Ford Focus RS - Prawy sierpowy

Ford w wielkim stylu powraca do rywalizacji w gronie hothatchy. Czerpiąc z historii marki oraz oczekiwań rynku przygotował pojazd gotowy do walki z najlepszymi i najmocniejszymi konkurentami. Przed Wami nowy Focus RS - kolejny członek rodziny sportowców z błękitnym owalem na grillu.

Doskonała passa tego producenta zdaje się nie mieć końca. Po gorącym przyjęciu nowości z Detroit w postaci Forda GT oraz Mustanga GT350R przyszła kolej na trzecią już generację szalonego Focusa. Tym razem jednak przygotowano ją całkowicie od podstaw, zrywając ze schematem znanym z poprzedników.

Agresywnie stylizowany front, potężny dyfuzor, masywny spoiler na tylnej klapie oraz 19-calowe felgi ukryte w nadkolach ujawniają wysokie ambicje Focusa RS. Efekciarstwo? Nic z tego - każdy element został dopracowany pod kątem możliwie najlepszej aerodynamiki. W środku z kolei znajdziemy sportowe fotele Recaro (które opcjonalnie możemy wymienić na kubełki tego samego producenta), trójramienną kierownicę ze spłaszczoną dolną częścią wieńca oraz atrakcyjne dodatki w postaci aluminiowych elementów ozdobnych a także zestawu trzech zegarów - ciśnienia doładowania, ciśnienia oleju i jego temperatury.

Najważniejsze w tym wypadku są jednak dane techniczne. Pod maską pracuje znana już z innych nowych modeli turbodoładowana jednostka 2.3 EcoBoost, produkująca 320 koni mechanicznych. Wedle zapewnień Forda pierwsza setka na liczniku pojawia się po niecałych pięciu sekundach. Specjalnie dla Focusa RS przygotowano nową turbosprężarkę twin-scroll oraz zdecydowanie większy intercooler. Moc trafia na wszystkie cztery koła, choć nie jest to wcale tak oczywiste. Dystrybucją mocy steruje cały szereg elektronicznych asystentów (takich jak Dynamic Torque Vectoring współpracujący z ESP oraz TVC), dostosowując napęd do aktualnych potrzeb. Zapomnijcie jednak o jakichkolwiek ograniczeniach - nawet 70% momentu obrotowego może trafić na tylną oś. Rewelacyjne prowadzenie oraz doskonała przyczepność w każdych warunkach mają stawiać Focusa RS w ścisłej czołówce w swojej klasie.

Spore zmiany zaszły również w zawieszeniu. W tym przypadku bazą były rozwiązania z Focusa ST. W RS-ie zastosowano sztywniejsze stabilizatory oraz aktywne amortyzatory, pozwalające na konfigurację zgodną z aktualnymi potrzebami kierowcy. Elektrycznie wspomagany układ kierowniczy zapewnia teraz jeszcze lepsze czucie pojazdu dzięki skróconym wahaczom oraz wyraźnie zmodyfikowanej konstrukcji. O dźwięk nie trzeba się martwić - choć o charakterystycznym gangu 5-cylindrowej jednostki możemy już zapomnieć, to jednak inżynierowie z Forda dołożyli wszelkich starań, aby brzmienie nowego Focusa RS wyróżniało to auto na tle konkurencji.

Na pierwsze egzemplarze trzeba jeszcze poczekać - produkcja modelu rozpocznie się dopiero pod koniec bieżącego roku w niemieckiej fabryce w Saarlouis.

https://www.youtube.com/watch?v=QQ6JqTMHcqs