Oto najfajniejsza nowa Honda. Jest dzielna w terenie i ma mocny silnik

Ta japońska marka wbrew pozorom wciąż potrafi robić ciekawe samochody. Honda Passport 2025 to idealny przykład. Jest dzielna w terenie i ma mocny silnik pod maską.

  • Honda Passport to jedna z największych terenówek w gamie tej marki
  • Nowa generacja jest sprawna w terenie i ma silnik V6 pod maską
  • To model zarezerwowany dla rynku amerykańskiego

W Europie największym modelem tej marki od lat jest CR-V. Japończycy nie spieszą się z rozbudową oferty na Starym Kontynencie, gdyż ich pozycja jest dużo słabsza niż Toyoty czy Mazdy. W USA sytuacja jest jednak zupełnie inna. Tam auta z literą "H" na masce cieszą się ogromną popularność. Flagowym SUV-em w ofercie jest zaś Honda Passport, która właśnie debiutuje w nowym wydaniu.

To nie tylko ciekawe wizualnie auto. Mamy tutaj naprawdę spore możliwości terenowe i mocny silnik pod maską. To zestaw, który z pewnością zadowoliłby sporo osób.

Honda Passport 2025 korzysta z 3,5-litrowego V6

To klasyczna konstrukcja tej marki, pamiętająca czasy ostatniego oferowanego w Europie Legenda. Tutaj generuje 285 KM i jest sparowana z nowym, 10-biegowym automatem. Moc domyślnie trafia na wszystkie cztery koła za sprawą napędu i-VTM4.

Co ciekawe Passport od podstaw powstawał z myślą o jeździe w trudnych warunkach. Elementy zawieszenia wykonano z kutej stali, a nowe wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi jest wzmocnione, aby nie uległo uszkodzeniu przy mocnym obciążeniu auta.

Honda Passport 2025

Co więcej, nawet stylistyka nowego modelu jest dopasowana do jego charakteru. Modele TrailSport i TrailSport Elite fabrycznie zyskują dodatkowe osłony nadwozia, opony AT w rozmiarze 31 cali i mocniejsze felgi. Nie brakuje tutaj także unikalnych detali. W topowej wersji są to pomarańczowe światła do jazdy dziennej i kolorowe elementy tapicerki w kabinie.

To samochód, który w zasadzie "nie ma konkurencji"

Na dobrą sprawę rywalem Passporta w USA jest Toyota Highlander i Toyota 4Runner. W praktyce są to jednak auta celujące w nieco innych odbiorców. Honda Passport łączy w sobie więcej praktyczności i codziennej uniwersalności ze sprawnością w terenie. Według japońskiej marki ma to być jej największym atutem.

Widać to między innymi we wnętrzu. Projekt kokpitu przywodzi na myśl Civica i CR-V, co jest dużym plusem. Cyfrowe wskaźniki są czytelne, a proste multimedia nie należą do skomplikowanych w obsłudze. Nie brakuje też fizycznych przełączników i klasycznego panelu klimatyzacji.

Passport do Europy? Tylko we własnym zakresie

Niestety, takiego samochodu nie uświadczymy na Starym Kontynencie. Honda nigdy nie myślała nawet o wprowadzeniu Passporta do Europy. Jeśli wpadł Wam w oko ten model, to jedyną opcją jest import na własną rękę.