Oto wzorowy nowy Fiat. Jest tani, prosty i ma jedno zadanie
Kiedy my czekamy na nową Pandę, spalinową 500-kę i lepsze ceny 600-ki, po drugiej stronie globu Fiat Argo podbija rynek. Dlaczego? Bo jest wierny klasycznym założeniom tej marki. To po prostu tanie i proste auto. Teraz jego ofertę poszerza wariant dla... rolników.
Nikt nie powie, że jest to najwybitniejszy i najciekawszy samochód tej marki. Patrząc jednak na ten model z perspektywy budżetowej strony segmentu B, zdaje się być strzałem w dziesiątkę. Fiat Argo podbija rynki w Ameryce Południowej, gdzie jest jednym z najczęściej wybieranych przedstawicieli miejskich aut.
Składniki sukcesu? Niska cena, dobre wyposażenie, przyjemny dla oka wygląd. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że taki samochód, jako konkurent dla Dacii Sandero, w Europie miałby szansę na sukces. Wszyscy jednak wiemy w jakim kierunku zabrnął nasz europejski Fiat.
Fiat Argo nie ma nic wspólnego z europejskimi modelami marki. Do tego teraz debiutuje w wydaniu dla farmerów
Ameryka Południowa w szeregach Stellantisu rządzi się swoimi prawami. Można wręcz powiedzieć, że jest to niezależny byt, który w niewielkim stopniu podlega pod władze z Europy. Może to i dobrze, gdyż w Brazylii przykładowo Fiat wciąż jest bardzo mocnym graczem.
Warto też spojrzeć na to, czym wyróżnia się ten model. Wyposażenie nie rozczarowuje: na pokładzie są multimedia, klimatyzacja i podstawowe systemy bezpieczeństwa. Oczywiście wymagania w Brazylii są dużo niższe niż te na Starym Kontynencie, co też pozwala obniżyć cenę produktu.
Wygląd nie rozczarowuje. Prosty samochód, ale przyjazny wizualnie, przywodzący nieco na myśl Seata Aronę. Zestawiając go ze wspomnianą wcześniej Dacią Sandero, można by wręcz powiedzieć, że nawet atrakcyjniejszy wizualnie.
Ciekawostką są silniki. Jak być może wiecie, w Brazylii króluje etanol. Nie inaczej jest w tym przypadku. Wszystkie jednostki napędowe oferowane w Brazylii są dostosowane do spalania tego paliwa. Na innych rynkach w Ameryce Południowej znajdziemy wersje przygotowane do jazdy na klasycznej benzynie 95.
A o co chodzi z tą wersją dla farmerów? Fiat wypuścił właśnie Argo Endurance, które jest odpowiedzią na pokazane niedawno Polo Track w uterenowionym wydaniu Robust. Dodatkowe osłony i lepsze opony pozwalają na użytkowanie na szutrach, których nie brakuje w rolniczych regionach. Podniesiono też zawieszenie, aby ułatwić pokonywanie nierówności.
Jak się okazuje w Brazylii takie wersje cieszą się ogromnym powodzeniem
Powód jest prosty - "nie klękają na robocie", kosztują mało i pomagają w codziennym poruszaniu się pomiędzy wieloma lokalizacjami. Jak widać takie samochody, stworzone w konkretnym celu, cieszą się tam dużą popularnością.