Ponad 6000 mandatów w niecałe dwa tygodnie. Gdzie? Na S8
Trasa S8 w Warszawie dzięki odcinkowemu pomiarowi prędkości stała się drukarką mandatów. W niecałe dwa tygodnie zarejestrowano 6000 wykroczeń.
Twierdziliśmy, że odcinkowy pomiar prędkości na trasie S8 to chybiony pomysł ze względu na wieczne korki w tym miejscu. Jak widać byliśmy w błędzie. Od 23 listopada zarejestrowano tam ponad 6000 wykroczeń, a drukarka mandatów wręcz płonie od ilości pracy. Tylko czy to sprawi, że kierowcy faktycznie zwolnią?
Ponad 6000 mandatów na S8 w niecałe dwa tygodnie. Sukces?
Odcinkowy pomiar prędkości na dwóch odcinkach (pomiędzy węzłem Połczyńska a zjazdem na Bemowo i dalej od węzła Łabiszyńska do ul. Szpitalnej w Markach) wystartował 23 listopada. Kierowcy zastanawiali się nad sensownością tej inwestycji. Te odcinki z reguły są mocno zakorkowane, nie tylko w godzinach szczytu.
Jak widać Generalny Inspektorat Transportu Drogowego miał nosa. Jak donosi rzeczniczka tej instytucji, Monika Niżniak, do tej pory wystawiono ponad 6000 mandatów i ta liczba zdaje się nie maleć. Kierowcy zapominają lub ignorują znaki sygnalizujące odcinkowy pomiar prędkości.
Największa liczba wykroczeń miała miejsce pomiędzy ulicą Połczyńską a zjazdem na Bemowo/Blizne Łaszczyńskiego. Tam zarejestrowano blisko blisko 1900 przypadków przekroczenia prędkości (w kierunku węzła Konotopa) i 1600 przypadków w kierunku Trasy Armii Krajowej. Jak się okazuje kierowcy po wyjeździe z zatłoczonego odcinka chętnie dociskają gaz w podłogę.
Co więcej, na tym odcinku obowiązuje standardowe ograniczenie do 120 km/h. Tym samym nie jest to miejsce, w którym trzeba "wlec się" mając do dyspozycji trzy pasy. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że na monitorowanych kamerami odcinkach rzadko dochodzi do wypadków.
Dużo częściej mają one miejsce znacznie dalej, na Trasie Armii Krajowej - w tym przy fatalnie zaprojektowanym rozjeździe przed mostem Grota. Cały czas można więc mieć wrażenie, że chodziło tutaj przede wszystkim o "zarobienie" na kierowcach.
Jedyny słusznie działający odcinek jest poprowadzony od Połczyńskiej do węzła Bemowo. Dlaczego? Na jego wysokości zaczyna się z reguły duży korek. Wielokrotnie dochodziło do sytuacji, gdzie rozpędzeni kierowcy hamowali tutaj "na styk" przed zatrzymanym ruchem.
O ile przekraczamy prędkość na trasie S8?
Z reguły jest to od 11 do 20 km/h, czyli mowa o prędkościach od 131 do 140 km/h. Takie wykroczenia stanowią 60% wszystkich ujawnionych. Nie brakuje jednak skrajnych przypadków. 60 zarejestrowanych nagrań tyczy się przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h, co oznacza jazdę z prędkością 170 km/h lub więcej.
Odcinkowy pomiar prędkości pojawi się też w tunelu pod Ursynowem
Tunel na trasie S2 jest jednym z najbardziej wyczekiwanych punktów, ułatwiających komunikację po Warszawie. Jego otwarcie ma teoretycznie odbyć się przed świętami. GITD zapowiedziało, że pojawi się tutaj odcinkowy pomiar prędkości. Nie liczcie jednak na prędkości rodem z dróg ekspresowych. W tunelu będzie obowiązywało ograniczenie do 80 km/h. To typowa wartość w takich obiektach, powszechnie stosowana w Niemczech i w Austrii.
S2 POW tunel pod Ursynowem | fot. Krzysztof Nalewajko
Zastosowanie odcinkowego pomiaru prędkości w tunelu S2 jest słusznym ruchem. Pozwoli to ograniczyć liczbę wypadków, które mogłby prowadzić nie tylko do skrajnie niebezpiecznych sytuacji, ale także sparaliżowałyby ruch na kluczowej dla stolicy trasie.