Range Rover ma nowe logo. Sam zaprojektowałbym lepsze
Tak, to nie jest żart - Range Rover ma nowy logotyp, którym są dwie połączone ze sobą litery R. Mam na szczęście garść dobrych wieści.
Zespół, który dorwał się do rebrandingu Jaguara, teraz także dotknął swoją różdżką bratniej marki. Range Rover ma nowy logotyp, który wygląda co najmniej kontrowersyjnie. To dwie stylizowane litery R, które połączono ze sobą. Nowe oznaczenie zadebiutowało podczas spotkania z inwestorami, a docelowo niebawem trafi do samochodów. No, tak jakby.
Wbrew pozorom nikt tutaj nie szykuje rewolucji na miarę Jaguara, choć zmian nie zabraknie. Brytyjska marka zamierza jednak walczyć o kolejnych klientów, z reguły wybierających jeszcze droższe samochody.
Range Rover wchodzi na nowy poziom. Brytyjczycy potrzebują nowej identyfikacji wizualnej, aby przekonać do siebie najbogatszych
To zasadniczo jest główna idea stojąca za nowym logotypem. Póki co będzie ono stosowane w komunikacji korporacyjnej, jako element grupy JLR. Z czasem jednak zacznie pojawiać się w samochodach, choć na pewno nie wyprze klasycznego napisu RANGE ROVER na masce samochodu.
Warto zwrócić uwagę na wzór, na który tutaj postawiono, stworzony w litery R. Nawiązuje on nieco do nowych tapicerek Rolls-Royce'a, co może być próbą "zaczepienia" flagowymi produktami o klientów marki z Goodwood.
Tu trzeba przypomnieć, że grupa JLR działa teraz jako "House of Brands". Land Rover, Defender, Discovery i Range Rover częściowo autonomiczne twory, działające w większej strukturze. Każda z tych linii ma mieć własną identyfikację wizualną, która ich wyróżni.
Widać więc, że Range Rover ma mierzyć z ludzi bogatych, ceniących sobie dość luksusową charakterystykę marki. Mam wrażenie, że pewną inspiracją dla stylistów był tutaj styl art deco, zwłaszcza w perspektywie charakterystycznego tła wykorzystanego przy prezentacji logotypu RR.
Niebawem zadebiutuje kluczowy nowy Range Rover
Mowa tutaj o flagowym modelu w elektrycznym wydaniu. Choć w zasadzie wiemy jak wygląda, to cały czas nie zaprezentowano go oficjalnie. Dopiero w tym roku JLR ujawni pełną specyfikację. Wiemy jedynie, że bateria ma ponad 100 kWh pojemności, a instalacja 800V zapewni wysoką wydajność i bardzo szybkie ładowanie.
W ślad za tym modelem pójdzie Range Rover Sport, który również dostanie wariant na prąd. Później dołączy do nich całkowicie nowy Velar, który będzie już wyłącznie samochodem elektrycznym.