Renault chce wyjaśnić znaczenie litery S w słowie SUV. Czeka nas radykalna zmiana

Renault chce wsadzić kij w mrowisko i zamierza zmienić SUV-y. Przyszłe modele tej marki zyskają odważniejszy styl, w dużej mierze podyktowany aerodynamice.

  • Renault chce mocno zmienić design swoich aut
  • Studyjny model Embleme to zapowiedź rewolucji
  • W Słowie "SUV" większy nacisk położony będzie na literę S

SUV, czyli Sport Utility Vehicle. Ta nazwa weszła już na dobre do słownika motoryzacji, a rynek pokochał auta o nieco wyższej linii nadwozia, nawiązujące do "terenówek". Jest jednak pewien problem - gdy wszyscy zaczęli bawić się w takie auta, to ich unikalność przepadła. Do tego w dobie elektromobilności stają się problemem ze względu na gorszą aerodynamikę. To jest powód, dla którego Renault szykuje się na rewolucję - i to dużą!

Kilkanaście tygodni temu ta marka zaprezentowała unikalny prototyp Embleme, który łączy napęd elektryczny i wodorowy. Wbrew pozorom to coś więcej niż samochód studyjny. To zapowiedź przyszłości, którą Gilles Vidal chce wdrożyć wraz z inżynierami.

Renault podkreśli znaczenie litery S w słowie SUV. To odejście od klasycznych dla tego segmentu linii

Nowe auta będą nieco niższe, bardzej aerodynamiczne, ale wciąż atrakcyjne z punktu widzenia odbiorców. Ma to przynieść wiele korzyści. Chodzi między innymi o wspomnianą aerodynamikę. Niższe auta, o bardziej opływowej linii nadwozia, pozwolą na osiągnięcie niższego zużycia energii. To oczywiście przełoży się na większy zasięg, nawet przy mniejszych akumulatorach. Tym samym takie samochody będą potencjalnie atrakcyjniejsze dla klientów.

Renault Embleme 2024

Akurat Renault decyduje się na naprawdę odważne projekty. Nowa "czwórka" i "piątka" to przedsmak tego, co mamy dostać w przyszłości. Taka zmiana bardzo cieszy, gdyż pokazuje, że francuski koncern nie chce wpisywać się na listę sztampowych producentów, oferujących nudne samochody.

Co więcej, Renault będzie póki co rozwijać równolegle zarówno auta spalinowe (hybrydowe) jak i elektryczne. Dzięki temu mają zachować większą konkurencyjność w czasach, w których auta na prąd tracą rozpęd.

Warto też zwrócić uwagę na napęd w Embleme. Połączenie wodoru i klasycznego układu bateryjnego jest ciekawe i będzie dalej rozwijane przez Francuzów. To sugeruje, że taki system trafi na rynek, być może w okolicach 2026 roku.