Rimac Nevera przekroczył 400 km/h. To najszybszy samochód elektryczny na świecie!

Teraz już nie powinno Was dziwić to, że Rimac przejął stery w Bugatti. Chorwacka marka tworzy unikalne elektryczne supersamochody i wyciska z nich naprawdę sto procent możliwości. Rimac Nevera, pierwszy w pełni produkcyjny model marki, dorównał Chironowi i Veyronowi pod kątem prędkości maksymalnej.

Co więcej, wynik ten osiągnięto w drogowej specyfikacji tego samochodu. To tylko pokazuje możliwości ile kryje się w elektrycznym napędzie tego auta.

Rimac Nevera osiągnął 412 km/h na torze w Papenburgu

Prędkość maksymalną osiągnięto w pełni seryjnym autem, jadącym na oponach Michelin Pilot Sport Cup 2 R. Za kierownicą samochodu usiadł Miro Zrnčevic, kierowca testowy marki.

Oczywiście rekordu nie pobito na publicznych drogach. Wybrano w tym celu tor w Papenburgu w Niemczech. To dwie proste, liczące po 4 kilometry każda, połączone szerokimi i szybkimi zakrętami o specjalnym profilowaniu.

Pozwala to na łatwe osiągnięcie maksymalnej prędkości w bezpiecznych warunkach. Jedyną różnicą względem seryjnego samochodu było zdjęcie ogranicznika, który normalnie blokuje prędkość maksymalną na poziomie 350 km/h.

Jest to obecnie najszybszy samochód elektryczny na rynku - i nic nie wskazuje na to, aby jakakolwiek marka mogła mu dorównać. Lotus Evija ma być wolniejszy, a inne auta wciąż de facto są w powijakach i nie mogą stanąć do walki o ten tytuł. Mate Rimac może więc póki co spać spokojnie, mając na półce certyfikat potwierdzający to osiągnięcie.