Skoda Enyaq iV 80x - to elektryczne 4x4 ma już polską cenę
Elektryczna Skoda od teraz już oficjalnie dostępna jest w rozszerzonej gamie. Enyaq iV 80x zadebiutował w najmocniejszej wersji z napędem na obie osie.
Skoda Enyaq iV 80x trafiła już do nas wiosną, na pierwsze jazdy. Możecie o tym przeczytać. A teraz także zamówić.
Przypomnijmy, ze najmocniejsza odmiana 80x dysponuje w standardzie baterią o pojemności 82 kWh brutto oraz dwoma silnikami. Umieszczone przy obu osiach jednostki generują łącznie 265 KM oraz 425 Nm momentu obrotowego.
Zachowano prędkość maksymalną na poziomie 160 km/h, ale "setka" na liczniku pojawia się po 6,9 sekundy. Zasięg? Maksymalnie, według normy WLTP powinniśmy przejechać 496 km.
Skoda Enyaq iV 80x kosztuje ponad 200 tys. zł
Dokładnie rzecz biorąc, od 225 900 zł. Tyle kosztuje odmiana bazowa. Więcej zapłacimy za sportowo wykończoną i wyposażoną wersję Sportline. Cena rośnie o niemal 20 tys. zł i wynosi 244 900 zł. Poznamy ją po czarnych wstawkach nadwozia, 20-calowych felgach, sportowych kubełkowych fotelach i trójramiennej kierownicy. Poza tym w standardzie tej odmiany jest dostęp bezkluczykowy, progresywny układ kierowniczy oraz indukcyjna ładowarka.
Gorzej wyposażona odmiana ma na pokładzie reflektory LED Basic, multimedia z 13-calowym ekranem, automatyczną, dwustrefową klimatyzację, czujniki parkowania, nawigację i kamerę cofania. Oprócz tego możemy wybrać profil jazdy, a samochód będzie miał systemy Front Assist i Turn Assist.
Skoda Enyaq iV 80x jest droższa o 11 900 zł od modelu 80, który oferuje 204 KM i taką samą baterię o pojemności 82 kWh. Nie jest więc to duża dopłata, a samochód otrzymuje spory zastrzyk, jeśli chodzi o osiągi. Jest szybsza o niemal dwie sekundy w sprincie, a wciąż zachowuje niezły zasięg. W stosunku do "osiemdziesiątki" spada on o niecałe 40 km. Co ciekawe, wersja Sportline ma o 8 km mniejszy zasięg niż standardowy model 80x.