Skoda Enyaq to teraz samochód bez VAT. Pożegnaj tylko tylną kanapę

Chcecie samochód bez VAT, który nie jest klasycznym dostawczakiem? Bardzo proszę - Skoda Enyaq stała się pierwszym od lat dostawczakiem marki.

Pamiętacie czasy Skody Praktik? To był przezabawny twór na bazie Roomstera, w którym usunięto tylne szyby i kanapę. Uzyskano w ten sposób sporo przestrzeni na towary, a dwuosobowe wnętrze pozwalało na odliczanie VAT-u. Mało kto wie, że Skoda prawie pokazała drugą generację Roomstera i Praktika. Miał to być przebudowany Volkswagen Caddy, z nowym pasem przednim. Projekt zarzucono na ostatniej prostej, a po sieci krążą tylko zdjęcia zamaskowanych i finalnych egzemplarzy, wykonane w fabryce. Teraz jednak dostawcza Czeszka powraca z nową twarzą. Jest to... Skoda Enyaq z większą przestrzenią ładunkową.

Skoda Roomster Caddy

Jest to też potencjalnie jeden z najmocniejszych dostawczaków na rynku. Skoda Enyaq w dostawczym wydaniu ma 286 KM

Do tego można ją dostać w tylnonapędowym wydaniu, jak i w wersji 4x4. Obydwie korzystają z akumulatora o pojemności 82 kWh brutto (77 kWh netto). Zasięg przekracza więc 550 kilometrów, a osiągi są naprawdę imponujące.

Jak wygląda sama zabudowa? Cóż, tutaj niestety trzeba zacząć od garści złych wiadomości. Po pierwsze - jest to wersja opracowana wyłącznie na potrzeby rynku brytyjskiego. Tam lekkie dostawczaki na bazie SUV-ów są zaskakująco popularne. Za przebudowę odpowiada firma Strong Plastic Products, która opracowała specjalną zabudowę i ścianę grodziową za przednimi fotelami.

Skoda Enyaq VAT

Usuwając kanapę udało się tutaj wygospodarować naprawdę dużo miejsca na różne towary, choć nie jest to oczywiście auto do ciężkiej pracy. Niemniej do obsługi lokali gastronomicznych, lekkiej kurierki (przesyłki z dokumentami lub lekkie paczki), a także do dostaw do małych lokali, będzie w zupełności wystarczającym autem.

Największą zaletą takich samochodów, pomijając większą praktyczność, jest oczywiście kwestia możliwości odliczenia podatku. Tak jak i u nas, dwuosobowy samochód traktuje się jak dostawczaka, a to pozwala na pełne rozliczenie VAT-u. Dla wielu przedsiębiorców jest to kluczowa kwestia.

Pierwsza partia 70 samochodów trafi w ręce National Grid Energy Distribution. Klienci mogą zamówić taki samochód w salonie Skody, dopłacając około 2 tysiące funtów do konwersji samochodu na wersję użytkową.