Touring Superleggera Aero 3 - hołd dla streamline'u

Touring Superleggera na Salon Prive w Londynie, 23 września, pokaże nowy projekt - Aero 3. Powstał on w hołdzie dla stylistyki streamline i samej firmy.

"Coachbuild" - to słowo w języku angielskim świetnie podkreśla to, co bardzo lubię w motoryzacji. Niestety trudno jest znaleźć dobry polski odpowiednik. A Carozzeria Touring Superleggera, słynny włoska firma designerska i karosująca samochody, właśnie pokazała kolejne, niezwykle ciekawe dzieło - Aero 3.

Touring Superleggera Aero 3 powstał jako hołd dla wartości wyznawanych przez współtwórcę Touringa - Carlo Felice Bianchiego Anderloni, a także projektów, które powstawały w duchu Streamline. To nurt powstały na przełomie lat 30- i 40-tych, wykorzystujący zdobycze aerodynamiki. Zresztą, Touring miał swój własny tunel aeordynamiczny, który wywarł spory wpływ na ich projekty.

Aero 3

Aero 3 może dziwić przodem, który nieco nawiązuje do Alfy Romeo (nieco zdeformowane Scudetto), a trochę do jakichś amerykańskich projektów. Jednak trudno odmówić spektakularności linii bocznej i tyłowi pojazdu. Ten bowiem kończy się płetwą niczym we współczesnych bolidach Le Mans i zaokrąglonym tyłem pozbawionym szyby. Całość przypomina zwężający się ogon samolotu ze statecznikiem. Ta płetwa pełni rolę wyłącznie stylistyczną i nawiązuje też do projektów wyścigowych Alf z lat 30-ych.

Samochód zostanie pokazany w kolorze Stratosphere Red. Ten sam lakier znalazł się też na innym projekcie Touring Superleggera - Disco Volante. Oficjalnie nikt nie poinformował, na czym bazuje Aero 3. Ale patrząc na wnętrze i specyfikację techniczną, jest to Ferrari F12. Samochód ma bowiem z przodu silnik V12 o mocy 730 KM i 689 Nm. Do 100 km/h przyspiesza w 3,1 sekundy. Patrząc na parametry i porównując z Ferrari, projekt Włochów jest lżejszy o 150 kg. To dzięki wykonaniu całego nadwozia z włókna węglowego.

Aero 3

Touring Superleggera Aero 3 nie jest tylko jednorazowym projektem. Trzy samochody już zostały sprzedane. W sumie ma powstać ich 15, o nieujawnionej dotąd cenie. Będzie ona mocno się wahać, w zależności od konfiguracji i użytych materiałów.