Genialne auto, którego nie kupisz. Musisz wziąć udział w loterii, aby je zdobyć
Toyota GR Corolla budzi tak ogromne pożądanie, że dla producenta staje się ono dużym problemem. Japończycy wpadli więc na nietypowy pomysł - 500 szczęśliwców wejdzie w posiadanie tej maszyny dzięki loterii. Czego nie rozumiecie?
Co jak co, ale Toyota rozbiła bank. GR Yaris stał się hitem już w momencie premiery, a GR86 wyprzedano w kilka chwil. Toyota GR Corolla jest jeszcze bardziej problematyczna, gdyż mówimy o aucie, którego produkcja została mocno ograniczona. Tym samym kolejka chętnych jest piekielnie długa, a dostępność aut skromna.
Na rynek japoński trafi 500 egzemplarzy tego auta w standardowej wersji i 70 w odmianie MORIZO, mocniejszej i lżejszej. Jak więc zaplanowano wybór klientów? Otóż o możliwości zakupu przesądzi loteria.
Toyota GR Corolla wymaga przedziwnych procedur zakupowych
Kilkanaście tygodni temu furorę zrobił pomysł kanadyjskiego przedstawicielstwa marki. Tam w celu nabycia GR Corolli trzeba było wypełnić specjalną ankietę.
Zawierała ona szereg szczegółowych pytań, w tym o rozpoznawalność kupującego, częstotliwość wizyt na torze i o doświadczenie wyścigowe. Na bazie tych informacji Toyota wybrała szczęśliwców, którzy kupili swoje wymarzone auto.
W Japonii postawiono kolejny krok
Tu jest jeszcze ciekawiej. Toyota przygotowała specjalną loterię, która pozwoli na wyłonienie całej grupy szczęśliwców, którzy nabędą GR Corollę. Do 18 grudnia można zarejestrować się na specjalnej stronie, na której każdy kupuje swój kupon.
Tuż po nowym roku, 6 stycznia, Toyota ogłosi listę 70 szczęśliwców, którzy wejdą w posiadanie Toyoty GR Corolli MORIZO, czyli topowej wersji tego auta. Tutaj dodatkowym atutem jest brak tylnej kanapy (czyli niższa masa) i dodatkowe 30 niutonometrów momentu obrotowego.
Jednak już standardowa Toyota GR Corolla nie rozczarowuje. Jest ona mocno spokrewniona z GR Yarisem, głównie za sprawą napędu i silnika. 3-cylindrowa jednostka oferuje świetne osiągi, a napęd rozpieszcza iście rajdowym sposobem działania.
Niestety Toyota GR Corolla jest zakazanym owocem w Europie
Samochód ten trafił głównie na rynki, na których GR Yaris nie jest oferowany. Nic nie wskazuje na to, że ta najszybsza Corolla kiedykolwiek dotrze na Stary Kontynent - choć bardzo mocno na to liczymy. Niestety, segment hothatchy zdaje się umierać z roku na rok, gdyż coraz mniej marek oferuje takie samochody.