Toyota Supra MkIV to fenomen cenowy. Ta jest idealna, ale okazji nie będzie

Toyota Supra MkIV, jeden właściciel, oryginalne Twin Turbo z ręczną skrzynią. Mokry sen fanów JDM właśnie trafił na aukcję. Tanio nie będzie, jak zwykle.

Muszę przyznać, że mam dość mieszane odczucia odnośnie do tego, co dzieje się z cenami kultowej Toyoty. Supra MkIV zawsze uchodziła za fantastyczny samochód sportowy, zwłaszcza w odmianie Twin Turbo. Jednak to, co się z nią stało dzięki pierwszej części "Szybkich i Wściekłych" oraz grom komputerowych, powodują u mnie uniesienie brwi.

To wszystko przez to, że Supra jest fajna tylko w jednej odmianie. A ceny, w tym momencie przekraczają nawet w Polsce 200 000 zł za egzemplarze przerabiane, nieoryginalne, czy... wolnossące.

Sorry, ale Supra MkIV z wolnossącym 2JZ i automatem to przyjemne GT, a nie samochód sportowy. A na pewno nie jest wart tyle, co Porsche 911.

Tymczasem na bringatrailer.com (mówiłem, że tam zawsze coś ciekawego się trafi), trafiła Supra MkIV w idealnej specyfikacji.

Supra MKiV z ręczną skrzynią i dwiema turbinami

I to z jednym właścicielem od 1995 roku. Do tego w kolorze i na felgach, które o ile dobrze pamiętam, mogliśmy podziwiać na okładce którejś gry z serii Need For Speed. Renaissance Red, chromowane "siedemnastki" o prostym wzorze, a do tego zdejmowany panel dachu. Wszystko tu się zgadza.

Supra MkIV

Oferowana Supra ma piękne, beżowe wnętrze, w którym rzuca się w oczy tak rzadka dźwignia sześciobiegowej ręcznej skrzyni. Całe 300 KM (albo nieco więcej) mocy przenoszone jest na tył przez opcjonalną szperę. Właściciel nie tylko parę lat temu zrobił remont silnika, ale dołożył trochę gratów. Jest turbotimer, nowy zawór upustowy, zmieniony układ dolotowy, nową chłodnicę, wydech HKS oraz regulowane zawieszenie Tein. Wszystko w dobrym guście i bez przesady.

Supra MkIV

Fakt, przez to nie jest to już seryjna Supra MkIV, ale wciąż - jest po odbudowie, a i tak ma 133 tysiące mil przebiegu. Dlatego chętni już zacierają ręce.

Nie będzie tanio, tego jestem pewien. Na trzy dni przed końcem aukcji Toyota osiągnęła 80 000 USD. Sądzę, że spokojnie osiągnie "setkę". Pozazdrościć właścicielowi interesu życia. I pochylić się nad tym, czy Supra jednak nie jest "przehajpowana".

Źródło: BringATrailer.com