TVR Griffith w akcji. Tak brzmi brytyjska bestia!

TVR zaprezentowało model Griffith w akcji. Jest na co popatrzeć!

Po latach przerwy TVR powrócił na rynek pod nowymi skrzydłami i w nowym stylu. Model Griffith zaprojektowano od podstaw, wykorzystując jedynie garść elementów zapożyczonych z innych firm. Najważniejsze jest tutaj serce, czyli 5-litrowy silnik V8 Coyote z Forda. Jednostkę tę przekazano Cosworthowi, który to zdecydowanie ją wzmocnił - z wolnossącego silnika udało się uzyskać 500 koni mechanicznych. Moc trafia na tylną oś za pośrednictwem manualnej przekładni Tremec Magnum XL.

TVR Griffith 2019

TVR nie opublikował wciąż oficjalnych danych, ale najważniejsze informacje zostały podane. Griffith wyróżnia się nie tylko idealnym rozkładem mas wynoszącym 50:50, ale także niezwykłą sztywnością nadwozia. Jest to efekt zastosowania technologii iStream, opracowanej przez Gordona Murray'a, człowieka odpowiedzialnego między innymi za McLarena F1.

[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=CKDgdyUhBnY[/embedyt]

TVR nagrał krótki film pokazujący Griffitha w akcji. Przygotowano go na torze Castle Combe Circuit przy współpracy z Avon Tyres. Brzmienie silnika zdecydowanie nie zawodzi - jest też skrajnie różne od tego znanego z Mustanga V8. Pierwsze egzemplarze TVR-a Griffitha trafią do klientów na początku przyszłego roku.