Ferrari oficjalnie "kręciło" liczniki w używanych autach
Ferrari w Ameryce Północnej z pełną świadomością "kręciło" liczniki w używanych autach sprzedawanych przez autoryzowanych dealerów celem zwiększenia wartości samochodu.
DEIS Tester - to urządzenie stoi za całym zamieszaniem. Umożliwia ono bowiem zmianę stanu licznika, czyli wprowadzenie tak powszechnie znienawidzonej "korekty". Oczywiście mniejszy przebieg w przypadku aut pokroju Ferrari od razu zwiększa wartość auta. Co więcej, informacje na temat procedury cofania licznika były w oficjalnych dokumentach przeznaczonych dla mechaników pracujących w serwisach Ferrari.
Afera wybuchła w momencie, w którym Bud Root, pracownik jednego z salonów Ferrari na Florydzie, zasugerował swoim przełożonym, iż korekta liczników może skończyć się poważnymi problemami dla dealera. Zgodnie z prawem obowiązującym na Florydzie takie zachowanie traktowane jest jako przestępstwo.
Co gorsza proces cofania liczników miał oficjalne przyzwolenie ze strony szefostwa Ferrari. Dopiero w zeszłym roku, po publikacji informacji na temat korekty wskazań liczników, Ferrari SpA oficjalnie zdecydowało się wyeliminować funkcję umożliwiającą "cofanie" przebiegu.