Volkswagen Arteon znowu przejdzie lifting. Powitajcie telewizor we wnętrzu
Niemcy nie zwalniają tempa. Volkswagen Arteon niedawno przeszedł duży lifting, a już szykuje się na kolejne zmiany. To będzie mała rewolucja.
Gdy kilka lat temu na rynek wchodził Volkswagen Touareg trzeciej generacji, marka z Wolfsburga szumnie zapowiadała rozwój kokpitu Innovision. Pomysł był ciekawy, ale jak widać "skończył się" na topowym modelu marki. Nie zmienia to jednak faktu, że marka stawia na duże ekrany - choć w zupełnie innym wydaniu. Volkswagen Arteon niebawem zyska całkowicie nowy kokpit - i jest to zmiana, której się spodziewaliśmy.
Volkswagen Arteon ma przed sobą przyszłość - więc musi nadążać za nowym kompanem
Jak doskonale wiecie Volkswagen Passat obecnej generacji szykuje się do przejścia na emeryturę. Obecnie w ofercie pozostaje wyłącznie wersja Variant, gdyż sedan zniknął z rynku kilka miesięcy temu.
W tle rozwijany jest z kolei następca. Ten dostępny będzie już wyłącznie jako kombi - i to bardzo duże oraz praktyczne. Zdjęcia szpiegowskie sprzed kilku miesięcy pokazywały, że niemiecka marka stawia na minimalizm znany z modeli z rodziny ID.
Tymczasem kilka miesięcy później nasi koledzy z portalu motor.es przyłapali na testach Arteona. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż model tem przeszedł duży restyling niecałe dwa lata temu.
Tym razem jednak zmiany zajdą głównie we wnętrzu. Jak widać Volkswagen Arteon, który ma przed sobą dłuższy żywot niż schodząca z rynku generacja Passata, musi dopasować się do zmian w gamie marki. Przede wszystkim oznacza to upodobnienie kokpitu do nadchodzącego Passata.
Tym samym na szczycie deski rozdzielczej zadebiutuje całkowicie nowy ekran o przekątnej wynoszącej 12 cali. Na pokładzie zagości też całkowicie nowe oprogramowanie MIB 3.0, oferujące szereg usług online.
Panel klimatyzacji zostanie zintegrowany z multimediami, co nie każdemu przypadnie do gustu. Z kolei za kierownicą znajdziemy przełącznik skrzyni biegów. Zwolni on sporo miejsca na konsoli centralnej, co docenią fani dużej liczby schowków.
Z kolei dźwigienka obsługująca kierunkowskazy zyska przełączniki od wycieraczek, co doskonale widać na dostarczonych nam zdjęciach. Przyzwyczajenie się do obsługi tego zestawu z pewnością zajmie sporo czasu, ale nie jest to nic nowego - wszak inne marki stosują taką koncepcję od lat.
Warto też zwrócić uwagę na czujniki w zderzaku, których obecny Volkswagen Arteon nie posiada
Pozwala to przypuszczać, że na pokładzie zagoszczą znacznie nowocześniejsze systemy bezpieczeństwa. Co więcej, pod maską pojawią się z pewnością unowocześnione jednostki paliwowe, z nową hybrydą plug-in na czele. Ma ona korzystać z silnika 1.5 TSI, a łączna moc sięgnie nawet 300 KM.
Oficjalna premiera tego auta powinna mieć miejsce w przyszłym roku - po debiucie nowego Passata B9.