Volkswagen ID.1 przyjedzie do nas z Portugalii, z częściami z Chin. Ma być tanio

Volkswagen ID.1 dotrze do Was prosto z Portugalii, ale pod maską znajdziecie z pewnością części oznaczone flagą Chin. Wszystko po to, aby było... tanio.

Chcecie mieć tani samochód? No to trzeba pogodzić się z pewnymi kompromisami. Volkswagen ID.1 zachowa europejski paszport - dotrze do nas prosto z Portugalii. Wybór fabryki Autoeuropa, która należy do tego niemieckiego koncernu, nie jest przypadkowy. W Portugalii energia elektryczna w tym zakładzie jest dość tania (wszystko ze względu na wykorzystanie OZE), a koszty związane z zatrudnieniem dużo niższe, niż w innych krajach.

Nie oznacza to jednak, że sama lokalizacja fabryki wpłynie na obniżenie kosztów. Konieczne są dalsze optymalizacje. A te sięgają nawet do Chin.

Volkswagen ID.1 musi być tani - za wszelką cenę

Aby uzyskać zakładaną cenę konieczne będzie korzystanie z elementów kupowanych od poddostawców z dalekiego wschodu. Co ciekawe jest to tańsze niż kupowanie tych samych elementów u lokalnych poddostawców. Dzięki temu finalna kwota, którą trzeba będzie zapłacić za ten samochód, ma utrzymać się na poziomie 20 000 euro.

Podobne estymacje cenowe szykuje BYD, który wprowadzi do Europy swój najmniejszy model - Seagull. Co ciekawe w Warszawie widziano takie auta, z tablicami z Gruzji, przechodzące testy w PIMOT-cie lub w ITS-ie.

Mały ID.1 wykorzysta platformę MEB Entry, która pojawi się w Volkswagenie ID.2, Cuprze Raval i w Skodzie Epiq. Po raz pierwszy na pokładzie zadebiutuje za to oprogramowanie przygotowane przez firmę Rivian. Amerykanie zajmą się też projektem elektroniki, która będzie dużo prostsza i wydajniejsza.

Volkswagen ID.1 2027

Co ciekawe Arno Antlitz, dyrektor finansowy Volkswagena, mówi wprost: "zarabianie na tym samochodzie będzie bardzo trudne lub wręcz niemożliwe". Niemcy chcą jednak skompensować potencjalne straty na najmniejszym aucie większym modelem, ID.2, z którym wiążą ogromne nadzieje.

Tylko Volkswagen dostanie mały model. Skoda nie wchodzi do tej rzeki

Volkswagen ID.1 tym razem będzie "osamotnionym" autem, bez bliźniaków z logotypem Skody czy Cupry. Czeska marka uznała, że skupi się na modelu Epiq, który będzie odpowiednikiem Volkswagena ID.2X. Z kolei Cupra stawia na auta nieco większe - i tutaj Raval będzie punktem wejścia w markę.