Volkswagen Multivan T7. Nowa generacja to ogromna zmiana technologiczna
Volkswagen Multivan T7 ujrzał światło dzienne. Niemcy postawili na rewolucję: auto zbudowano na platformie MQB, a wiele elementów pochodzi z aut osobowych, z Golfem na czele.
Nie da się ukryć, że jest to bardzo ważna premiera dla Volkswagena. Model T6.1 wywodzi się z T6, a ten z kolei to mocno odświeżona "T5-ka". Tym samym Multivan i jego bracia są realnie blisko 20-letnią konstrukcją, która zasługuje już na emeryturę. I ta właśnie nadeszła. Volkswagen Multivan T7 pokazuje jak wygląda przyszłość użytkowych aut z logo marki z Wolfsburga.
Volkswagen Multivan T7 został zbudowany na doskonale znanej platformie
Niemcy postawili tutaj na sprawdzone rozwiązanie ze swojej stajni. Pieniądze, które normalnie przeznaczone byłyby na opracowanie nowej platformy, wydano na dopracowanie znanej konstrukcji MQB. To ta sama płyta podłogowa, którą znacie z Golfa, Passata czy modelu Caddy. Oczywiście zmian jest bardzo dużo. Odpowiednio ją wydłużono, poszerzono i przede wszystkim wzmocniono.
Wybór konstrukcji MQB niesie ze sobą także inne zalety. Przede wszystkim Volkswagen mógł wprowadzić na pokład tego auta szereg nowoczesnych technologii, w tym multum systemów bezpieczeństwa. W tej kwestii Multivan T7 będzie bez wątpienia liderem w swoim segmencie, gdyż oferuje szereg rozwiązań, których próżno szukać u konkurentów.
Ciekawostką są także jednostki napędowe. Niemcy bardzo mocno stawiają na hybrydę plug-in, która jest nietypowym rozwiązaniem w takim aucie. Wybrano tutaj sprawdzone rozwiązanie, czyli połączenie silnika 1.4 TSI, baterii o pojemności 13 kWh i jednostki elektrycznej generującej 85 kW. Łączna moc to 218 KM - czyli taka sama, jak chociażby w Passacie GTE. Osiągi jeszcze nie są znane.
Co ciekawe na początku w ofercie dostępne będą tylko silniki benzynowe. Mowa o jednostce 1.5 TSI 136 KM i 2.0 TSI 190 KM. W przyszłym roku do gamy dołączy diesel 2.0 TDI, który dostarczy 150 KM.
Co zmieniło się w Volkswagenie Multivanie T7?
Zacznijmy od wnętrza. Tutaj postawiono. na maksymalną praktyczność. Płaska podłoga ułatwia poruszanie się po aucie (i wykorzystanie przestrzeni), a lżejsze o 25% fotele mają być łatwiejsze w obsłudze, zwłaszcza podczas wyjmowania i instalowania w aucie. Ciekawostką jest także stolik, który stał się znacznie praktyczniejszy.
Zaskakuje także stylistyka tego samochodu. Jest ona zadziwiająco nowoczesna i ciekawa. Wąskie przednie słupki i duża powierzchnia przeszklona sugerują świetną widoczność i dobre doświetlenie kabiny. Oczywiście Volkswagen Multivan T7 dostępny będzie w kilku konfiguracjach kolorystycznych, w tym dwukolorowych. Światła IQ.LIGHT (Matrix Led) mogą mieć także ledowe pasy poprowadzone w grillu.
Volkswagen natomiast nie pochwalił się jeszcze wymiarami i szczegółowymi informacjami na temat tego auta. Te poznamy zapewne dopiero w najbliższych tygodniach.