Wiecie, że Lincoln wciąż istnieje i ma się świetnie? Navigator 2025 nie zawodzi
Wszyscy pamiętają o Cadillacu, ale mało kto w ogóle wie, że Lincoln żyje i ma się świetnie. Luksusowa dywizja Forda wypuściła właśnie nowe wcielenie kultowego Navigatora. Co zmieniło się w tym modelu i co go wyróżnia?
Pamiętam, że będąc dość młodym nastolatkiem zawsze podziwiałem dwa Navigatory, które parkowały przed jednym z domów w moim rodzinnym mieście. Wtedy były to stosunkowo nowe auta, ściągnięte prosto z USA. Później ewidentnie inni podchwycili ten pomysł, gdyż na drogach zrobiło się ich nieco więcej. Od tamtej pory Lincoln był dla mnie jednak enigmą.
Ludzie chętnie importowali Cadillaki i inne wynalazki General Motors, a z gamy Forda wybierali popularne modele z błękitnym owalem. Lincolny to rzadki widok, ale może się to zmienić. Ten samochód w przyszłości ma szansę zawalczyć o uwagę osób ściągających "amerykańce" do Europy. W USA zaś zapewne utrzyma swoją stałą pozycję.
Nowy Lincoln Navigator 2025 zadebiutował w Monterey. Odświeżone wydanie tego auta zyskało szereg zmian, które mają pozwolić konkurować mu z Cadillakiem Escalade.
Co oferuje Lincoln Navigator 2025?
Przede wszystkim wielkie nadwozie o zaskakująco przyjemnej stylistyce. Tutaj wielkich zmian nie ma, przynajmniej z zewnątrz. Proste, ale ładne linie mają dużo elegancji i klasy. Fabrycznie ten samochód wyjeżdża na 22-calowych felgach, ale w opcji są nawet 24-calowe koła. Rozmiar ma znaczenie.
Wnętrze to zupełnie inna bajka. Aż chciałoby się powiedzieć, że Ford zostawia co najlepsze dla tej marki, sobie zachowując gorsze rozwiązania. Debiutuje tutaj nowy panoramiczny kokpit z wielkim, 48-calowym ekranem. Klimatyzację obsługuje dodatkowy wyświetlacz na konsoli centralnej, oczywiście dotykowy. Poza tym dostajemy minimum przycisków i maksimum przestrzeni.
Ciekawostką są fotele. Flagowa wersja dostaje nowe siedzenia z regulacją w... 30 płaszczyznach. Ponoć to najwygodniejsze fotele w USA. Oferują one też funkcję leżanki i mają programy do relaksu w czasie postoju.
W Navigatorze nie znajdziecie żadnego silnika V8
Sercem tego auta niezmiennie jest konstrukcja 3.5 V6 z rodziny EcoBoost, która generuje 440 KM. Mocy jest więc w sam raz, ale na coś więcej nie ma co liczyć. Sprzedaż nowego Navigatora ruszy jeszcze w tym roku. W gamie ten samochód plasuje się nad mniejszym Aviatorem, Nautilusem i Corsairem.
Co ciekawe w gamie Lincolna nie ma już ani jednej limuzyny - ostały się tutaj wyłącznie SUV-y. W 2023 roku Ford sprzedał tylko niecałe 82 000 samochodów swojej luksusowej dywizji. Dla porównania Cadillac osiągnął wynik na poziomie 147 214 samochodów.