Zła wiadomość: Lexus LF jest opóźniony. Dobra wiadomość: bo pracują nad V8 Twin-Turbo

Lexus LF jest opóźniony. Albo Lexus LQ, albo... następca LX. Duży SUV trafi na rynek później, bo opóźniają się prace nad nowym silnikiem - doładowanym V8.

Według japońskiego magazynu Best Car, nowy, największy SUV w gamie Lexusa będzie nazywał się właśnie Lexus LF. Można narzekać na kolejnego wielkiego SUV-a, ale niech mu będzie. Na rynek trafi dopiero w 2023 roku. Miał zostać zaprezentowany jako rok modelowy 2022, ale przesunęły się prace nad silnikiem.

No właśnie, clou tej informacji jest takie, że ze względu na szalejącą pandemię oraz problemy z wprowadzeniem samochodu na niektóre rynki, przedłużają się prace nad nowym silnikiem V8. Podwójnie doładowane V8 w Lexusie? Poczekamy!

Lexus LF - co o nim wiemy?

Skoro nawet nie wiemy jak się będzie nazywać. Załóżmy jednak, że Lexus LF to na ten moment prawidłowa nazwa. Będzie to następca modelu LX, który do tej pory bazował na Land Cruiserze (albo Land Cruiserze 200/V8, jak nazywamy go w Europie). Będzie więc wielkim SUV-em, wyposażonym w trzy rzędy siedzeń.

Lexus LF

Japończycy chcą go postawić na nowej platformie. Nowej, to jest nie na tej z Land Cruisera. Wykorzystana zostanie płyta podłogowa GA-L, czyli ten wariant TNGA, z którego korzysta Lexus LS. Widać więc, że Japończycy celować będą w Mercedesa GLS i BMW X7. Samochód ma być dostępny również z jednostką hybrydową - będzie to 3,5-litrowy silnik V6 połączony z elektrycznym. Czyli standard. Ciekawszą wersją będzie wspomniane V8. Być może jest to czterolitrowy motor Twin Turbo, który miał trafić do wyczynowej wersji modelu LC. Ta wyścigówka miała brać udział w wyścigach długodystansowych, ale najpierw Toyota przeniosła starty na następny rok, ale ten "następny rok" to był 2020, więc z planów nic nie wyszło.

Japończycy z Best Car informują, że w odmianie "F" (Lexus LF F ?) mógłby osiągać około 650 KM i 650 Nm. Ciekawe.

Tak jak informacja, że to nie jedyny wielki SUV w gamie Lexusa, który miałby się pojawić. Dziennikarze z Kraju Kwitnącej Wiśni mówią o wyprodukowanym w niewielkiej serii samochodzie typu "Halo Car". Miałaby to być terenówka oparta na ramie, przystosowana do ostrej jazdy terenowej.

Na zdjęciach Lexus LF-1 Limitless