Nissan odwołuje Nismo Festival 2025. Koniec pewnej ery?
Wygląda na to, że w Nissanie szukają już każdego jena. Przykrą wiadomością okazuje się brak Nismo Festival 2025. Odwołana impreza miała wyjątkowe znaczenie.
Jeśli jesteś fanem japońskiej motoryzacji, to tej imprezy raczej nie trzeba Ci przedstawiać. Co roku, tradycyjnie w grudniu, na torze Fuji Speedway zbierali się miłośnicy sportowych Nissanów, by świętować dziedzictwo marki i jej wyścigowego ramienia. Kultowe auta torowe, klasyki z drogowej gamy, pokazowe przejazdy, spotkania z kierowcami. To była prawdziwa uczta dla fanów japońskiej motoryzacji i tradycyjne zakończenie japońskiego sezonu imprez motoryzacyjnych. Niestety, Nismo Festival 2025 się nie odbędzie, choć do imprezy pozostały trzy miesiące i można było się spodziewać, że ten event będzie miał miejsce.
Nismo Festival 2025 padł ofiarą cięć korporacyjnych?
Na to wygląda, bo Nissan ogłosił właśnie, że 26. edycja Nismo Festival została odwołana. W brzmiącym bardzo korporacyjnie komunikacie firma poinformowała, że „zdecydowała się anulować wydarzenie w jego dotychczasowej formule”. Powodem ma być „ponowna ocena zawartości i organizacji festiwalu”, a także chęć „przemyślenia jego przyszłego kierunku i powrotu z nową, bardziej angażującą formą”. Nie wiem, czy bywa gdzieś bardziej angażująca miłośników forma niż w japońskich imprezach motoryzacyjnych.
Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że decyzja ta ma drugie dno. Nissan od dłuższego czasu tnie koszty gdzie popadnie. Wygląda więc na to, że i organizacja dużej imprezy tego typu padła ofiarą księgowych.
A przypomnijmy, że firma zamyka dwa zakłady produkcyjne i dwie pracownie projektowe, kasuje kilka planowanych modeli i coraz mocniej uzależnia się od partnerstwa z Renault w Europie.
Nie możemy kryć rozczarowania. Zeszłoroczna edycja była wyjątkowa z okazji 40-lecia marki Nismo. Na torze Fuji pojawiły się prawdziwe legendy, w tym maszyny jeżdżące w Le Mans. Oczywiście na tor trafiły też limitowane edycje Skyline GT-R i inne modele ze słynnym logo. Dla wielu fanów była to podróż w czasie i celebracja wszystkiego, za co pokochali Nismo.
Co dalej z Nismo?
Choć Nismo Festival 2025 się nie odbędzie, Nissan nie zamierza całkowicie wycofać się z promowania swojego sportowego wizerunku. Pytanie, jak przyjmą to klienci. Z jednej strony mamy bowiem nowe modele takie jak mocno zmodyfikowane Patrol i Armada, a z drugiej Nismo w postaci elektrycznej Ariyi, która raczej nie będzie nigdy poszukiwanym przez miłośników kąskiem.

Mimo tego, trudno nie zauważyć, że Nissan próbuje utrzymać przy życiu legendę, nawet jeśli robi to w nowoczesnej, hybrydowo-elektrycznej formie.
Czy to wystarczy? Czas pokaże. Ale jedno jest pewne: brak Nismo Festival 2025 to koniec pewnego rozdziału. I oby nie był to początek końca czegoś znacznie większego. Mamy też nadzieje, że nowa forma imprezy wciąż będzie ważnym punktem w kalendarzu.


