2019 Audi A4 facelifting - gdzie te zmiany? [ZDJĘCIA, INFORMACJE]
Audi oficjalnie pokazało A4 po faceliftingu. Chyba. Do rozróżnienia obu wersji trzeba naprawdę specjalisty. A to tak naprawdę jedyne zmiany.
O dziwo producent nie informuje o jakichkolwiek zmianach dotyczących wyposażenia, gamy jednostek silnikowych, czy dodatkowych technologii. Mamy więc wciąż poprawny samochód, dostępny z silnikami od 1.4 TSI (150 KM) do 2.0 TSI (190 - 252 KM) oraz dieslami 2.0 TDI (122 - 190 KM) i 3.0 TDI (218 - 272 KM), nie licząc wersji S i RS. Co się więc zmieniło.
Nowa jest atrapa chłodnicy, choć tak naprawdę tylko jej wypełnienie, które dodatkowo będzie różnić się między liniami wyposażenia. Zmienione zostały przednie zderzaki, które mają podkreślać bardziej sportowy charakter samochodu. Odnowiono też wzory dostępnych felg (od 16 do 19 cali). W tylnym zderzaku zmieniono kształt końcówek wydechu. Zamiast klasycznych (i nie oszukanych) dwóch okrągłych, otrzymamy dwie trapezoidalne - ale obawiam się, że nie połączone z faktycznymi tłumikami. Zwężono także dyfuzor pomiędzy końcówkami.
Oprócz tego debiutuje też wersja S line competition. Rozpoznamy ją po dokładce przedniego zderzak ze srebrną wstawką osłony, tylny spoiler w stylu wersji RS (na A4 Avant) i dostępnym nowym odcieniu lakieru - Turbo Blue. Pojawi się też naklejka z logiem marki na tylnych drzwiach, specjalny wzór 19-calowych felg, czerwone zaciski hamulców, standardowe zawieszenie sportowe oraz domyślnie lampy LED.
We wnętrzu S line competition bazuje na czarnym wnętrzu S Line, ma tylko dodatki z włókna węglowego w stylu RS, trójramienną kierownicę i częściowo skórzane fotele sportowe. W opcji klienci będą mogli wybrać siedzenia w kolorze m. in. czerwonym.
A4 po "modernizacji" pojawi się na rynku w trzecim kwartale 2018 roku. Możliwe, że poznamy też wtedy nieco więcej detali.