Alfa Romeo Tonale 2022 oficjalnie. Analizujemy dane techniczne i specyfikację
I jest - tym razem oficjalnie. Alfa Romeo Tonale 2022 ujrzała światło dzienne i już nie ma przed nami żadnych tajemnic. Oto co warto o niej wiedzieć.
Można śmiało powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Alfa Romeo Tonale to brakujący element w układance marki. Kompaktowy SUV zastępuje po części Giuliettę i przy okazji wpisuje się w modny segment, tak bardzo ceniony przez rynek.
Sprawdzamy więc co oferuje Tonale, jakie ma silniki i na co można liczyć w tym modelu.
Alfa Romeo Tonale 2022 - wygląd nie jest niespodzianką
Dokładnie 12 października 2019 w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia tego samochodu. Była to gotowa makieta, która prezentowała produkcyjne wydanie. Oceniając auta w tle, był to pokaz porównawczy z potencjalnymi konkurentami.
Wśród aut, które uznano za konkurentów, jest między innymi Volvo XC40 i Range Rover Evoque. Jak więc na ich tle wypada ten samochód?
W mojej opinii bardzo dobrze. Stylistyka jest udana, spójna i ciekawa dla oka. Choć od momentu, w którym po raz pierwszy "ujrzeliśmy" to auto, minęło sporo czasu, to jednak wciąż cieszy ono oczy. I to jest chyba najlepsza rzecz, jaką Alfa Romeo mogła nam zafundować.
Wnętrze? Tutaj również większa część jest dokładnie taka sama, jak w makiecie sprzed ponad dwóch lat. Jeśli jednak uważnie się przyjrzycie, to znajdziecie kilka różnic. Zmieniono chociażby kształt centralnych nawiewów i przeprojektowano tunel środkowy. Inaczej narysowano także górną część deski rozdzielczej. Efekt finalny można uznać za udany, a klienci będą raczej zadowoleni z tego, co dostaną w salonach.
Ciekawostką są cyfrowe zegary, nazywane przez markę Cannocchiale (czyli monokular). W dwóch pół-tubach ukryto 12,3-calowy ekran, który prezentuje grafikę nawiązującą do klasycznych wskaźników z aut marki z lat 60. i 70. Centrum dowodzenia stanowi zaś 10,25 calowy ekran systemu uConnect.
Alfa Romeo Tonale 2022 - wymiary
Nowy SUV Alfy Romeo mierzy 4530 mm długości, 1600 mm wysokości i 1840 mm szerokości. Rozstaw osi to 2663 mm, czyli dokładnie tyle samo, co w Compassie. Oznacza to więc, że Tonale ma o 15,5 centymetra krótszy rozstaw osi od Stelvio i jest o blisko 157 mm krótsze od większego modelu.
Zadbano też o właściwości jezdne
Dużą niespodzianką będzie układ kierowniczy z przełożeniem 13.6:1. Ma być on "najkrótszy" w segmencie, co da dużo frajdy z jazdy. O zawieszenie także zadbano. Standardowo dostaniemy tutaj amortyzatory KONI FSD (Frequency Selective Damping), oferujące sportowe wrażenia z jazdy. W opcji będzie zaś zawieszenie z amortyzatorami adaptacyjnymi. Mechanicznej szpery nie uświadczymy, ale system imitujący jej działanie klockami hamulcowymi jak najbardziej pojawi się na pokładzie.
Alfa Romeo Tonale - silniki, moc, wersja PHEV
Pod maską Alfy Romeo Tonale znajdziemy cztery jednostki napędowe (w Europie). Ofertę otwiera konstrukcja 1.5 z nowej rodziny, debiutującej właśnie na rynku. Słabsza wersja generuje 130 KM, zaś mocniejsza 160 KM. W obydwu przypadkach standardem jest system miękkiej hybrydy z instalacją 48V, oraz 7-biegowa dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna. Napęd przekazywany jest tutaj na przednią oś.
Kluczowa dla Alfy Romeo jest też wersja PHEV z napędem Q4. Tutaj jednak tylna oś nie jest napędzana z silnika spalinowego, a dzięki jednostce elektrycznej. Co ciekawe wersja plug-in hybrid ma niewiele wspólnego z tą, którą znamy z Compassa 4XE.
Przede wszystkim cały układ przeprojektowano specjalnie dla tego modelu. To było jedno z wymagań nowego szefa marki, Jeana-Philippe'a Imparato. Uznał on, że rozwiązanie z amerykańskiego kuzyna nie sprawdzi się w tym aucie.
W efekcie zyskujemy kombinację silnika 1.3 Turbo, jednostki elektrycznej i dużej baterii o pojemności 15,5 kWh (w Compassie ma 11,4 kWh). Moc została podniesiona do 275 KM, zaś 9-biegowy automat ustąpił miejsca 6-biegowej konstrukcji. Alfa Romeo obiecuje, że na samym prądzie przejedziemy tutaj do 80 kilometrów, co może być rekordowym wynikiem w tym segmencie.
Na wybranych europejskich rynkach pojawi się także diesel - 1.6 MultiJet 130 KM. Tutaj także zyskamy automatyczną skrzynię biegów (7DCT). Nie wiadomo jednak, czy taki wariant trafi do Polski.
Klienci marki z krajów bliskowschodnich i z USA dostaną też 2-litrową turbobenzynę GME. Oferuje ona blisko 270 KM i napęd na cztery koła. Tej wersji niestety w Europie nie zobaczymy.
Włosi podkreślają także, że platforma z tego modelu, choć konstrukcyjnie stworzona na potrzeby aut spalinowych, może przyjąć napęd elektryczny. Pierwsza Alfa Romeo na prąd pojawi się w 2024 roku - będzie to jednak najprawdopodobniej mniejszy SUV, noszący póki co roboczą nazwę "Brennero".
W każdym egzemplarzu Tonale pojawi się oczywiście przełącznik DNA, posiadający dodatkowo możliwość wyłączenia kontroli trakcji.
Uproszczona gama ma być atutem
W ofercie znajdą się dwie wersje wyposażeniowe - Super i T.I. Każda z nich może być doposażona w pakiety, które odpowiednio nazywają się Sprint i Veloce. Dzięki temu już w standardzie zyskujemy bogate wyposażenie, a konfiguracja auta będzie banalnie prosta.
A skoro o wyposażeniu mowa, to na pokładzie znajdziemy światła LED, szereg systemów wspierających kierowcę i układ zautomatyzowanej jazdy poziomu drugiego. O kamerach 360 stopni i innych dodatkach tego typu nie trzeba nawet wspominać - to obowiązkowy element w takim aucie.
Włosi pracują też nad wartością rezydualną
W jaki sposób? Na przykład Alfa Romeo Tonale zyska 5-letnią gwarancję, co ma być potwierdzeniem wysokiej jakości produktu. Do tego bateria i układ napędowy w wersji PHEV objęte będą 8-letnią opieką (ograniczoną przebiegiem 150 000 kilometrów).
Alfa Romeo wprowadza także nowy system serwisowania. Mechanicy muszą rejestrować każdą wykonaną czynność w specjalnej aplikacji, do której dostęp ma także właściciel pojazdu. Jednocześnie w ramach NFT oferowane będą raporty z użytkowania/serwisowania pojazdu, co ma stanowić dodatkową wartość dla potencjalnych nabywców używanych egzemplarzy.
Alfa Romeo Tonale - kiedy zobaczymy ją w salonach?
Według niepotwierdzonych informacji pierwsze sztuki pojawią się u dealerów w naszym kraju już w kwietniu. Regularna sprzedaż powinna ruszyć niewiele później. Wiemy też, że w Polsce wiele osób złożyło już zamówienia na ten samochód. Niebawem poznamy więc szczegółowy cennik Tonale. Jak sądzicie, jaka kwota go otworzy? My stawiamy na cenę od 140 000 - 145 000 złotych.