Audi szykuje pierwsze AUDI, łącznie będą trzy nowe AUDI. I nie są to Audi
Audi ma już niemal gotowe pierwsze AUDI. Przypomnijmy - nazwa zapisywana wielkimi literami odnosi się do nowej chińskiej dywizji, która wspólnie z SAIC przygotuje całkowicie niezależne modele. A łącznie na drogi wyjadą trzy takie samochody.
Tak, istnieje Audi i AUDI. Ta pierwsza marka jest Wam doskonale znana i działa z powodzeniem na całym świecie. Druga zaś, AUDI, zadebiutowała w Chinach pod koniec ubiegłego roku. Patrząc na nadwozie, nad projektem którego czuwał Kamil Łabanowicz, nie zauważycie nawet jednego symbolu "czterech pierścieni". I nie jest to przypadek - postawiono tutaj na całkowicie inny wizerunek.
Ten ma przemawiać do wymagających klientów w Chinach. Niemcy przyjęli ciekawą strategię, gdyż uznali, że w Państwie Środka trzeba podejść do projektowania aut w inny sposób. Do tego partnerem w tym projekcie jest grupa SAIC (odpowiedzialna m.in. za MG), która dostarczy tutaj część technologii i jest odpowiedzialna za rozwój auta. Czy jest to przepis na sukces? To bardzo możliwe.
Chińczycy oczekują teraz zupełnie innych samochodów. Europejskie podejście do projektowania nie jest już w ich guście - i tu do akcji wkroczy AUDI
Stylistyka tego auta jest naprawdę ciekawa, gdyż nie ma w niej nawet jednego detalu, który nawiązuje do znanych nam aut. Nie zobaczycie grilla Singleframe, ani tym bardziej charakterystycznej linii świateł.
Wręcz przeciwnie. Bryła jest kanciasta, prosta i bardzo przyjemna wizualnie. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że to bardzo udany projekt, który wpada w oko.
Pierwszy model będzie dość ciekawym kombi, z przestronnym wnętrzem. Wymiary pierwszego samochodu mają mieścić się pomiędzy znanym nam spalinowym Audi A5, a nowym A6. Nie będzie to więc mały samochód, ale trudno go nazwać gigantem.
AUDI podkreśla, że współpraca z SAIC pozwoliła na skrócenie czasu rozwoju auta o 30%. Tym samym ten model wyjedzie na drogi w ekspresowo krótkim czasie, patrząc na to, że projekt ruszył raptem dwa lata temu.
A będzie to naprawdę przyzwoity samochód pod kątem specyfikacji. Ma baterię o pojemności 100 kWh i instalację 800V. Oznacza to ekspresowe ładowanie i naprawdę wysoką wydajność. Oczywiście nie zobaczycie tego modelu w Europie, o ile ktoś nie skusi się na prywatny import. Wtedy jednak musicie pogodzić się z tym, że Audi... nie naprawi AUDI.