Bentley Continental GT jako Shooting Brake? To miałoby sens!
Dzień dobry, czas na gdybanie. Bentley Continental GT jako auto z nadwoziem shooting brake. Co sądzicie o takim pomyśle? Szalony, czy wręcz przeciwnie?
Zawsze uważałem, że nadwozie typu shooting brake to genialna rzecz. Wciąż mamy sportową sylwetkę, dwudrzwiowe nadwozie, ale przy okazji zyskujemy całkiem spory bagażnik. W sam raz, aby wybrać się na wakacje, narty lub chociażby na ryby. Bentley Continental GT stanowi z kolei dobrą bazę na tego typu samochód. Zobaczmy więc jak mogłoby się prezentować takie auto.
Dobrze, że w czasie kwarantanny mamy grafików
Ci oczywiście korzystają z nadmiaru czasu wolnego i bawią się w tworzenie ciekawych wizji. Zacznijmy więc od tego, co wyprodukował pan Rain Prisk, który lubi przy okazji nieco podrasować auto. W jego koncepcji widać nawiązania do studyjnego modelu Bacalar, nawiązującego z kolei do koncepcyjnego 100EXP. Daję okejkę.
Mamy jednak też inne koncepcje. X-Tomi Design jak zawsze podzielił się swoją wersją, którą wyróżnia wielka szyba boczna oraz wysoko pociągnięta linia dachu.
Inni mają jednak inne pomysły. Tutaj na przykład grafik imieniem Fabio Puddu postawił na lżejszą linię. Moim zdaniem taki wariant prezentuje się najlepiej i miałby potencjalnie największe szanse na produkcję seryjną.
A wiecie, że istniał Bentley Continental GT Shooting Brake?
Nie wyjechał jednak z fabryki tej marki w Crewe, a z zakładów Touring Superleggera we Włoszech. To właśnie ta znana firma karosująca auta postanowiła zbudować kilka sztuk takiego wynalazku. Efekt finalny był genialny i do dziś robi wrażenie.
Wszystkie elementy wykonane zostały ręcznie, co gwarantuje najwyższą jakość wykończenia i dbałość o detale. Zresztą - zobaczcie sami.