BMW 02 Reminiscence. Retro-elektro, którym chciałoby się jeździć
Monachium, 1972 rok. W trakcie Igrzysk Olimpijskich debiutuje elektryczne BMW 02, będące pierwszym autem na prąd w historii tej marki. To właśnie to auto było początkiem długiej drogi do elektryfikacji oferty marki.
W kolejnych latach marka z Monachium pokazywała wiele aut na prąd. Pierwsze BMW 02 było bowiem tylko zalążkiem możliwości. Bazujący na modelu 1602 projekt oferował zaledwie 43 KM i ledwo rozpędzał się do setki. Teraz firma ta jest w zupełnie innym miejscu, aczkolwiek nikt nie obraziłby się za lekki ukłon w stronę klasyki. A czymś takim. jest właśnie BMW 02 Reminiscence.
Nie, BMW 02 Reminiscence nie jest dziełem marki z Monachium
Niestety. Przez chwilę miałem nadzieję, że ktoś w tym efektownym biurowcu wpadł na świetny pomysł stworzenia "retroelektryka". BMW akurat w tej kwestii ma spore doświadczenie, gdyż MINI kwitnie pod rządami Niemców. Mamy jednak trudne czasy, kiedy firmy toną w wydatkach na elektryfikację i jednocześnie walczą ze skutkami pandemii. Autorem tego projektu jest David Obendorfer, węgierski designer pracujący w firmie RIVA. Stworzył on bardzo atrakcyjną propozycję elektrycznego auta, które w efektowny sposób nawiązuje do pierwowzoru z przełomu lat 60. i 70.
To świetna kombinacja klasycznego stylu, prostej formy i odrobiny nowoczesnego charakteru. Wszystkie elementy spleciono tutaj w elegancki sposób, który przyciąga wzrok i uwagę. Dbałość o detale sprawia, że takim BMW 02 naprawdę chciałoby się jeździć - nawet jeśli jest to "tylko" elektryk.
Czy elektryfikacja motoryzacji otworzy drogę do takich aut?
Moim zdaniem największą zaletą aut elektrycznych jest to, że ich platformy można łatwo "odziać" w ciekawe nadwozie. Volkswagen z platformą MEB pokazuje, że jej potencjał nie ogranicza się do klasycznego hatchbacka. Może i BMW będzie w stanie pokazać nam coś ciekawego, niekoniecznie wyposażonego w wielkie nerki i monstrualne ekrany dotykowe.