Nowe BMW M4 także jako Gran Coupe. To bardzo dobra decyzja
Nowe BMW M4 zadebiutuje jeszcze w tym roku. Dotychczas model ten dostępny był tylko jako coupe i kabriolet. Teraz do gamy dołączy także Gran Coupe. To dobra, choć i odważna decyzja.
Nowe BMW M4 będzie bez wątpienia jednym z najbardziej kontrowersyjnych modeli marki. Powód jest znany - chodzi o wygląd tego samochodu. To pierwsze BMW, które dostanie bardzo duże i nietypowe wizualnie nerki, które mocno zmienią wygląd przedniej części nadwozia. Jednocześnie będzie to też model, który po raz pierwszy będzie można wybrać w aż czterech wersjach nadwoziowych. Do gamy dołącza bowiem Gran Coupe.
BMW Serii 4 Gran Coupe - wizualizacja @zer.o.wt
BMW M4 - Niemcy gotowi na "wewnętrzną rywalizację"
W przypadku generacji, która opuściła już rynek, BMW podkreślało niechęć do wewnętrznego boju pomiędzy M3 a M4 Gran Coupe. Marka z Monachium podkreślała, że auta te mają zbliżony profil i będą celowały w tego samego klienta. Teraz jak widać strategia marketingowa uległa zmianie o 180 stopni, bowiem nowy model dostępny będzie w pełnej gamie "czwórki".
Duży wpływ na tę decyzję miał rynek amerykański, gdzie czwórka sprzedaje się doskonale. Szersze portfolio w gamie czwórki to większa szansa na przyciągnięcie klienta. Co więcej, nowa Seria 4 będzie oferowana także w wariancie elektrycznym - jako model i4.
Intrygującym aspektem jest to, że elektryk ma oferować znacznie więcej mocy niż benzynowy model M4. Oczywiście będzie on celować w innego klienta - BMW chce bowiem podkraść fanów Tesli. Patrząc na to, że w Monachium doskonale dopracowano auta elektryczne, to szanse na sukces są naprawdę wysokie.
Szkoda tylko, że BMW wciąż unika tematu M3 Touring
Pomimo kilku "studyjnych" podejść, BMW cały czas nie chce dorzucić do oferty praktycznej M-ki, czyli M3 Touring. Myślę, że to duży błąd, bowiem na świecie pojawia się sporo konwersji na taki model, a popularność Audi RS4 czy Mercedesa C 63 Wagon pokazuje, że popyt byłby pewniakiem.
Fanów modelu M ucieszy natomiast fakt, że nowa generacja M3 i M4 będzie oferowana w dwóch wersjach. Standardowo model ten będzie łączony z napędem xDrive (z możliwością odpięcia przedniej osi, niczym w M5) oraz skrzynią DKG. Drugą opcją będzie wersja tylnonapędowa z manualną przekładnią, skierowana do fanów "analogowej" zabawy. Sercem nowego BMW M4 (i M3) będzie jednostka 3.0 R6, którą znamy już z X3 i X4 M. Spodziewać się można mocy na poziomie 530 KM, co powinno przełożyć się na rewelacyjne osiągi.