BYD bardzo poważnie myśli o Polsce. Sprzedaż ruszy już niedługo
Chiński koncern BYD bardzo poważnie myśli o Europie. Również Polska jest ważnym przystankiem na drodze do sukcesu na starym kontynencie. Poznaliśmy wstępne plany marki nad Wisłą.
Choć mecz piłkarski o finał baraży między Polską, a Estonią, nie jest bardzo motoryzacyjną imprezą, dla chińskiego koncernu BYD był naprawdę ważnym wydarzeniem .I nie chodzi tu o wynik 5:1 dla naszej reprezentacji. To można rozpatrywać w kategorii miłego zaskoczenia. Z drugiej strony, marka która wygrała współzawodnictwo o sponsoring najbliższych Mistrzostw Europy, również może wielu zaskoczyć.
Choć na prezentacji nie padło wiele konkretów, możemy powiedzieć, że jest na co czekać.
BYD dopina sporo rozmów. Sprzedaż rusza niebawem
Jak udało nam się ustalić, wciąż trwają ostatnie rozmowy z dużymi grupami dealerskimi, które będą prowadzić sprzedaż marki w naszym kraju. Póki co możemy być pewni Grupy Krotoski, która już ma w swoim portfolio np. MG, ale też Maxusa.
Wiemy też, że pierwsze informacje o cenach aut i kompletnej ofercie poznamy w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. W zależności od przedstawiciela, była mowa o czerwcu lub nawet maju. Samochody powinny pojawić się realnie w salonach raczej bliżej lata.
Co ciekawe, już w przyszłym roku dostępność aut powinna być spora. Do końca 2025 powinna ruszyć produkcja w europejskiej fabryce marki. BYD będzie pierwszym chińskim koncernem, który będzie budował auta lokalnie na rynek europejski.
Fabryka w węgierskim Segedynie ma mieć potencjał sięgający nawet 150 000 aut rocznie i być zdolna do produkcji kilku modeli, przeznaczonych na nasze rynki.
Na początek trzy modele. Plany są jednak ambitniejsze
Podczas prezentacji koncernu mieliśmy okazję zobaczyć dwa z trzech modeli, które na początku trafią do Polski. To modele BYD Atto 3 (SUV) oraz Seal (sedan). Na początku pojawi się też niewielki Dolphin.
Wszystkie samochody będą elektryczne, choć niewykluczone, że później pojawi się też hybryda PHEV. Do końca roku powinniśmy też poznać czwartą premierę - konkurenta dla Tesli Model Y. W kuluarach mówi się nawet o wprowadzeniu w następnych latach modelu YangWang U8. To ten wielki SUV, który potrafi pływać i obraca się w miejscu.
BYD Atto 3
Ważniejsze są jednak modele Atto 3 i Seal. Pierwszy, kompaktowy crossover, będzie miał ciężkie życie. Ma dość oryginalną stylistykę wnętrza, która nie każdemu się spodoba. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że to wszystko jest po prostu... solidne. Samochód wizualnie nie jest nijaki, ale na pewno jest wygodny i świetnie wykończony. Pod tym względem nie ma się czego wstydzić.
Zupełnie jak model Seal. Sedan, który na celownik bierze Teslę Model 3, wygląda w środku naprawdę dobrze. Jest bardziej stonowany niż Atto, i na pierwszy rzut oka robi świetne wrażenie. Dobre materiały, wygodne wnętrze i względnie nieskomplikowana obsługa mogą spowodować, że samochód zaskakująco dobrze się przyjmie na "elektrycznym" rynku.
Zwłaszcza, jeśli ceny będą atrakcyjne. A tutaj, jak wiemy, Chińczycy mają spore rezerwy.
Czekamy więc na późną wiosnę, aby dowiedzieć się, jak to BYD-zie dalej.