Wystarczy raptem kilkadziesiąt metrów, aby ważący blisko 200 ton Caterpillar wyhamował do zera.

Załadowane mogą ważyć nawet ponad 200 ton. Gotowe do jazdy "na pusto" sięgają z kolei 75-80 ton wagi. Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, że takie wozidła kopalniane są w stanie wyhamować do zera na przestrzeni zaledwie kilkudziesięciu metrów. Zobaczcie jak robi to Caterpillar, jeden z liderów w segmencie takich pojazdów.

Zawsze fascynowały nas takie pojazdy. Z motoryzacją, z którą obcujemy na co dzień, łączy je dość dużo. Mają potężne silniki, cztery koła, kierownicę i hamulce. Tutaj jednak wszelkie podobieństwa się urywają, gdyż wozidła kopalniane to niesamowite maszyny, które zaskakują na każdym kroku. Jak być może wiecie ich ładowność wynosi nawet kilkadziesiąt ton. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że taki załadowany Caterpillar potrafi wyhamować do zera na przestrzeni kilkudziesięciu metrów.

Jak to możliwe, że taki Caterpillar, który waży 180-200 ton, jest w stanie wyhamować na 20-30 metrach?

Odpowiedź jest bardzo prosta - inżynieria. Te maszyny zniosą wszystko, pewnie też przetrwałyby wybuch bomby atomowej. Ich konstrukcja została opracowana w taki sposób, aby znosić najcięższą eksploatację. Obciążenie, uderzenia czy nawet upadek skały na taki pojazd nie może zrobić na nim żadnego wrażenia.

Caterpillar wozidło kopalniane

Kluczowe jest też hamowanie - tym bardziej, że nie są to wolne maszyny. Wozidła kopalniane są w stanie osiągnąć nawet 60-65 km/h. W krytycznej sytuacji muszą też wyhamować z takiej prędkości, niezależnie od tego, czy są załadowane, czy jadą na pusto.

Stąd też potężny, ale wcale nie tak zaawansowany układ hamulcowy. Podczas pracy w kopalniach kluczowa jest niezawodność. Tym samym na każdej osi zamocowano tutaj po prostu kilka tarcz hamulcowych z potężnymi zaciskami. Ich liczba zależna jest od specyfikacji danego pojazdu.

W efekcie w sytuacji awaryjnej wystarczy raptem kilkadziesiąt metrów (od 30 do 45), aby wyhamować taki pojazd do zera z prędkości sięgającej nawet 50-60 km/h. Idealnie pokazuje to film, który zrealizowano podczas pokazów jednej z takich maszyn.

A wiecie, że wbrew pozorom są to dość oszczędne pojazdy?

To kolejna ciekawostka. Otóż średnie zużycie paliwa dla wozidła kopalnianego, takiego jak produkuje właśnie Caterpillar, wynosi od 35 do 70 litrów na godzinę. W porównaniu z wieloma innymi maszynami są to znikome ilości, które cieszą każdego operatora. Co więcej, Caterpillar testuje już elektryczne wersje wozideł, które mają sporą szansę na rynkowy sukces.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć hamowanie awaryjne tego pojazdu - WIDEO

Zdjęcia: Karl Brodovsky / TZorn (CC BY-SA 3.0 DEED)