Ceny paliw 7-13 listopada. Na dystrybutorach zobaczymy nieco niższe kwoty
Ceny paliw nieco drgnęły i spadły. To dobra informacja dla osób, które dużo podróżują. Zmiany nie są wielkie, ale każdy grosz w portfelu cieszy.
Chwila oddechu? Niestety nie mamy co liczyć na wielkie spadki, ale ceny paliw delikatnie się zmniejszyły. Tyczy się to zarówno benzyny, jak i oleju napędowego oraz LPG. Ile zapłacimy w najbliższych dniach? Sprawdziliśmy to.
Ceny paliw: benzyna 95 kosztuje od 6,60 do 6,85 zł
Na niektórych stacjach zauważymy spadek cen nawet o 10 groszy. To nie jest zmiana, na którą wciąż czekamy, ale te 5-6 złotych w kieszeni przy tankowaniu to zawsze jakaś oszczędność. Według estymacji e-petrol kolejne tygodnie mogą przynieść kolejne małe obniżki.
Benzyna 98 wciąż kosztuje ponad 7,29 zł za litr
Właściciele aut z wysilonymi silnikami niestety wciąż nie mają powodów do radości. Za litr 98-ki niezmiennie płacimy od około 7,3 zł do nawet 7,60 zł.
Ceny paliw w listopadzie. Olej napędowy spadł poniżej 8 złotych
Na coraz większej liczbie stacji zobaczymy ceny z siódemką na początku. Litr oleju napędowego kosztuje od 7,88 zł do 8,02-8,10 zł. Niestety, na powrót cen z szóstką na przedzie nie mamy co liczyć w najbliższym czasie.
Dobre wieści dla właścicieli aut na gaz LPG. Tutaj wracają ceny z dwójką na przedzie
Dobre wieści dla właścicieli aut na gaz. Za litr LPG trzeba będzie zapłacić w tym tygodniu od 2,93 do 3,02 zł. Niezmiennie jest to więc najtańsza metoda na jazdę samochodem - zwłaszcza w przypadku oszczędnych samochodów. To także jedyna droga, aby za względnie rozsądne kwoty użytkować samochody z dużymi jednostkami benzynowymi.
Ceny baryłki ropy Brent pozostają wysokie
Jedna baryłka ropy Brent (czyli około 159 litrów) kosztuje na giełdzie 98,75 dolarów. Jest to najwyższa cena baryłki od początku października i o około 15 dolarów wyższa niż rok temu.