Chevrolet Equinox 2025 stawia na więcej SUV-a w SUV-ie dzięki wersji Activ
Gama SUV-ów amerykańskiego producenta właśnie została odświeżona. Kompaktowy Chevrolet Equinox 2025 ma być teraz "bardziej". I wygląda to dobrze!
Chevrolet Equinox 2025 zaanonsowany został jako nowa generacja. Choć realnie trzeba wziąć pod uwagę, że samochód bazuje na płycie podłogowej modelu trzeciej serii, pochodzącej z 2018 roku. Nie będzie to jednak pierwszy taki przypadek, gdzie dwie generacje realnie są konstrukcyjnie spokrewnione.
Tak czy inaczej, najnowszy Equinox to ważna premiera dla General Motors. Kompaktowy SUV jest mocną pozycją w portfolio Chevroleta i wraz z Blazerem może stanowić podstawę gamy. Co ciekawe, nieco osobną gamą są te same modele w wersjach elektrycznych. GM postanowił mocno odróżnić je wizualnie.
Chevrolet Equinox 2025 w wersji Activ ma więcej z SUV-a
Nie oszukujmy się, większość SUV-ów dostępnych na rynku są samochodami o podwyższonym nadwoziu, ale nawet nie udającymi zdolności terenowych. Nie do tego służą. Tym ciekawszym jest wprowadzenie odmiany Activ.
Sam Chevrolet Equinox 2025 upodobnił się mocno do innych Chevroletów, dostając teraz nieco ostrzejsze rysy, wąskie lampy i bardziej charakterystyczne linie. Oczywiście jest też "pływający dach" i słupek C w stylu "płetwy rekina". Wszystko w zgodzie z modą, ale całkiem udanie.
Equinox Activ z kolei stawia na bardziej offroadowe klimaty. Oznacza to więcej czerni, kilka akcentów stylistycznych oraz opony AT z agresywniejszym bieżnikiem, założone na mniejsze felgi.
W środku Activ będzie miał dedykowaną, specjalną tapicerkę imitującą zamsz, czy alcantarę.
Samo wnętrze bardzo przypomina to z Trailblazera, i jeśli widzieliście któregoś z nowych SUV-ów Chevroleta, nie będziecie zaskoczeni. Duże dwa ekrany, niemalże połączone w jeden kokpit przekazują większość danych i pozwalają na sterowanie funkcjami auta. Pozostały jednak fizyczne przełączniki i pokrętła od systemu klimatyzacji. Dźwignia selekcji przełożeń powędrowała za kierownicę.
A co ciekawego pod maską? No cóż. To tylko "miejski" SUV w amerykańskim rozumieniu, dlatego nie ma tutaj żadnych fajerwerków.
Do wyboru jest brak wyboru, czyli jeden silnik. Ma on 1.5 litra, turbosprężarkę i 175 KM. Możemy jednakże zdecydować się na opcję FWD, albo napęd na obie osie. I tu zaczynają się różnice. Chevrolet Equinox 2025 z przednim napędem ma 250 Nm, które przekazuje skrzynia typu CVT.
W przypadku Equinoxa AWD nie tylko dostajemy ośmiobiegowy, klasyczny automat, ale także nieco więcej momentu obrotowego - 275 Nm. Kierowca ma ograniczone, ale jednak możliwości wyboru trybu jazdy. W wersji FWD jest to Normal oraz Snow. Equinox AWD dostaje jeszcze tryb Off-Road.
Samochód powinien pojawić się w salonach latem lub wczesną jesienią.