Na co komu SEAT, skoro teraz nawet Cupra Ateca ma więcej silników pod maską?

Teraz ma już nie tylko 300 KM pod maską. Cupra Ateca zyskała nowe wersje napędowe, które są gwoździem do trumny Seata.

Szczerze mówić zastanawiałem się, czy dojdzie do tego momentu. Jak widać nie byłem w błędzie - Cupra Ateca dostała nowe silniki. Nie mam tutaj jednak na myśli kolejnych sportowych wersji. Wręcz przeciwnie, ten SUV, który otworzył nowy rozdział w historii Cupry jako niezależnej marki, zyska bardzo bazowe warianty.

Cupra Ateca dostała silniki 1.5 TSI i 2.0 TSI

Krótko mówiąc możecie teraz kupić zwykłą Atecę, ale z innym znaczkiem i z dużo ciekawszą stylistyką. Hiszpanie wbili tym samym kolejny gwóźdź do trumny Seata, gdyż nie widzę obecnie sensu w zakupie Ateki (Seata), gdy obok stoi atrakcyjniejsza wizualnie wersja.

O jakich silnikach mowa? Ofertę otwiera teraz jednostka 1.5 TSI, oferująca niezmiennie 150 KM. Obok pojawi się wariant 2.0 TSI 190 KM. W przypadku silnika 1.5 możemy liczyć wyłącznie na napęd na przednie koła, zaś wersja 2.0 TSI połączy się także z układem AWD.

Cupra Ateca nowe silniki

W gamie pozostaje też silnik 2.0 TSI 300 KM - sportowej Cupry Ateki nikt nie wysyła na przymusową emeryturę. Warto jednak wiedzieć, że potencjalny następca tego auta jest w drodze. To Cupra Terramar, czyli "hiszpańska interpretacja" Audi Q3, którą powinniśmy poznać w tym roku.

Podobny krok z silnikami Cupra zrobiła w Formentorze - i był strzałem w dziesiątkę

Wprowadzenie do oferty Cupry Formentor silników 1.5 TSI 150 KM i 2.0 TSI 190 KM sprawiło, że sprzedaż tego samochodu szybko poszła w górę. Rynek chciał auta o sportowym wizerunku, a Cupra podała to wszystko na srebrnej tacy.

Formentor w wielu aspektach jest dużo atrakcyjniejszym autem dla klientów, niż spokrewniony z nim Seat Leon. Co więcej, Formentor w tym lub na początku przyszłego roku przejdzie duży lifting, który mocno odświeży jego stylistykę. Ta upodobni się do modelu Tavascan, czyli do elektrycznego odpowiednika Volkswagena ID.5.

Tymczasem SEAT nie planuje żadnych nowości - i to aż do roku 2026.Nie od dzisiaj mówi się, że ta nazwa może stać się symbolem "nowej mobilności", czyli skuterów i małych aut elektrycznych do miasta, na przykład do carsharingu.