Telewizja Daewoo-FSO, czyli nagrania, które poprawią Wam dzisiaj humor

Teraz patrząc na produkty Daewoo-FSO można uśmiechać się z politowaniem, jednak te 25 lat temu wejście Koreańczyków do Polski było deską ratunku i szansą na "nieco lepsze" samochody. Zresztą nie ukrywajmy - Espero sprawdzało się naprawdę dobrze, a Tico, Matiz czy Lanos zmotoryzowały niejedną rodzinę.

Poza tym Koreańczycy zmodernizowali zakład na Żeraniu

Wbrew pozorom fabryka przy Jagiellońskiej była stosunkowo nowoczesna i mogła stanowić łakomy kąsek dla innych producentów. Jak wszystko się skończyło - wiemy doskonale. Szereg złych decyzji oraz przekręty w Daewoo okazały się być gwoździem do trumny "polskiej" motoryzacji.

Wróćmy jednak do złotych czasów Daewoo-FSO. Na YouTube pojawiły się bowiem nagrania z telewizji zakładowej. Dowiemy się z niej wielu ciekawostek - ot, chociażby ekspert od normy ISO 9002 opowie o wdrażaniu odpowiednich standardów jakości. Możemy też zajrzeć za kulisy otwarcia nowej kotłowni w zakładzie w Nysie (gdzie składano też Citroena C15) oraz dowiemy się jak wyglądała sprzedaż nowych aut.

Przy okazji pokazano też prace w fabryce

Jeśli lubicie takie smaczki, to z pewnością będziecie oglądali te nagrania z małymi wypiekami na twarzy. Szalone lata 90., odrobina Warszawy z tych ciekawych czasów oraz "fabryka" za kulisami to to, co wszyscy lubią.

Szkoda, że ta przestrzeń straciła swoją rolę i jest stopniowo niszczona. Teren dawnej fabryki Daewoo-FSO przy Jagiellońskiej stopniowo równają z ziemią buldożery, a miejsce obiektów należących do FSO zajmują nowe budynki, w tym osiedla mieszkalne.