Elektryczny bolid studentów przyspiesza do setki w 1,41 sekundy. Narządy lądują na oparciu
Elektryczny bolid stworzony przez grupę studentów z uniwersytetu w Stuttgarcie pobił właśnie rekord - do setki rozpędził się w 1,41 sekundy. Zobaczcie to i nie próbujcie mrugać.
Trzeba mieć naprawdę pancerny błędnik i silne ręce, aby poradzić sobie z takim przyspieszeniem. Studenci z Uniwersytetu w Stuttgarcie stworzyli unikalny elektryczny bolid, który pobił rekord przyspieszenia. Setkę osiąga szybciej, niż niektórzy mrugają. Zobaczcie to sami!
Elektryczny bolid powstał na Uniwersytecie w Stuttgarcie. Pracuje przy nim 20 osób
To naprawdę ciekawa konstrukcja, tworzona przez prawdziwych zapaleńców inżynierii. Pojazd od podstaw tworzono z myślą o właściwościach jezdnych i osiągach.
Konstrukcję starannie opracowywano, tak aby uzyskać idealny kompromis pomiędzy wagą a osiągami. Kierowca siedzi tutaj w monokoku z plastiku wzmacnianego włóknem węglowym. Za jego plecami kryje się mała bateria o pojemności 7,67 kWh.
Silnik elektryczny o mocy 241 KM przenosi moc na cztery koła. Choć nie jest to najmocniejsza konstrukcja na świecie, to musi ona "rozpędzić" zaledwie 173-kilogramową konstrukcję. Nawet z 70-kilogramowym kierowcą za kierownicą mówimy o genialnym stosunku mocy do masy.
Celem studentów w przypadku tego egzemplarza było uzyskanie najlepszego przyspieszenia
Pojazd o uroczej nazwie E0711-11 EVO został przetransportowany na tor testowy firmy Bosch w Renningen, na obrzeżach Stuttgartu. To właśnie tutaj 6 października pojawili się przedstawiciele Guinnessa, aby zweryfikować próbę pobicia rekordu.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Przyspieszenie do setki w tym aucie wyniosło zaledwie 1,416 sekundy. Na filmie wygląda to wręcz abstrakcyjnie. O uczuciu, które towarzyszyło kierowcy, nawet ciężko jest coś napisać.
Największym wyzwaniem przy tym projekcie było nie tylko zoptymalizowanie całej konstrukcji, ale przede wszystkim ustawienie auta w taki sposób, aby zachować idealną trakcję przy ruszaniu. Jak widać studenci poradzili sobie z tym wyzwaniem bez większego problemu.
Nawet bolidy F1 i Formuły E są wolniejsze
Elektryczny bolid Formuły E osiąga setkę w 2,8 sekundy, zaś auta F1 w 2,3-2,4 sekundy. Tym samym ten mały pocisk byłby od nich dużo szybszy na krótkim prostym odcinku drogi.
Projekt studentów ze Stuttgartu ma wiele zastosowań. Ich bolid startuje w różnych imprezach, w tym w serii Formula Student, gdzie rywalizują uczniowe wielu uczelni.