To jeden z najfajniejszych modeli tej marki. Ford Maverick 2025 ma jeszcze więcej zalet
Jest ciekawy wizualnie, ma dużą przestrzeń ładunkową i ma dobre silniki. Przed Wami Ford Maverick 2025, czyli odświeżone wydanie jednego z najciekawszych modeli tej marki.
- Ford Maverick 2025 debiutuje na rynku
- Odświeżone wydanie tego samochodu zyskało szereg ciekawych modyfikacji
- Nowością jest napęd na cztery koła
Gdyby ktoś grał w skojarzenia, to wiele osób połączyłoby nazwę Ford ze słowem pickup. To nierozłączne elementy, które zbudowały w dużej mierze rynek amerykański. Ford robi dobre pickupy, a dla wielu pickup to zawsze jest Ford - nie Dodge, Chevrolet, czy RAM. Teraz błękitny owal zaprezentował odświeżone wydanie swojego najmniejszego samochodu z rodziny pickupów. Ford Maverick 2025 łączy ciekawy design, oszczędne silniki i napęd na cztery koła, czyli coś, czego bardzo mu brakowało.
Ford Maverick 2025. Co nowego znajdziemy w tym modelu?
Przede wszystkim delikatnie odświeżono stylistykę. Pojawił się tutaj przeprojektowany pas przedni, z atrakcyjniejszymi światłami i z nieco innym grillem. Te elementy zmieniają się w zależności od wersji. W topowych wariantach są bardziej eleganckie, zaś w wydaniu Tremor lub bazowym mają surowy charakter.
Nowością jest też przeprojektowane wnętrze Mavericka. Ford postawił tutaj na 13,2-calowy ekran multimediów, a także na nowe cyfrowe wskaźniki. System SYNC4 oferuje szereg funkcji, w tym oczywiście bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto.
Duże zmiany zaszły w napędzie Mavericka
Tu niezmiennie wybór ograniczono do dwóch wariantów - hybrydowego i klasycznego benzynowego. Ten pierwszy korzysta z jednostki 2.5, która pracuje w cyklu Atkinsona. Moc sięga 192 KM, a nowością jest napęd na cztery koła (tylną oś "napędza" silnik elektryczny). Moc na koła przekazuje zaś przekładnia CVT.
Drugą opcję stanowi silnik 2.0 EcoBoost, który generuje 240 KM. Tutaj także dostajemy napęd AWD (opcja), a moc na koła przekazuje 8-biegowy automat.
Warto dodać, że wersja hybrydowa ma większy uciąg (blisko dwie tony), ale wersja z napędem AWD (także hybrydowa) wypada pod tym kątem nieco gorzej od warianty przednionapędowego.
Do wyboru są wersje XL, XLT, Lariat i Tremor. Każda z nich oferuje nie tylko inne wyposażenie, ale też lekko zmodyfikowany wygląd. Każdy znajdzie więc coś dla siebie - są wersje surowe i robocze, są też eleganckie i dobrze wyposażone.
Oczywiście Maverick pozostaje zakazanym owocem w Europie. Ten samochód będzie dostępny wyłącznie w USA.