Uchylamy rąbka tajemnicy. Nowy elektryczny Ford będzie kuzynem Volkswagena
Elektryczny Ford, który powstanie na platformie MEB, jest już niemal gotowy do premiery. Amerykańska marka uchyliła rąbka tajemnicy. Kiedy zobaczymy to auto w salonach?
Współpraca Forda i Volkswagena ma się bardzo dobrze. Nowy Ranger i Amarok budzą dużo pozytywnych emocji i zapowiadają się wyjątkowo obiecująco. A to dopiero początek wspólnych działań - Volkswagen zbuduje nowego Transportera na podzespołach Transita Customa, zaś elektryczny Ford o rozmiar mniejszy od Mustanga Mach-E wyjedzie na platformie MEB.
Amerykańska marka szykuje się do premiery tego kluczowego w Europie modelu. Podczas zamkniętego pokazu w Kolonii ujawniono wąskiemu gronu osób stylistykę nowego auta. My musimy zadowolić się małym zwiastunem, zdradzającym nowy kierunek stylistyczny.
Elektryczny Ford na platformie MEB zbudowany będzie kompaktowym SUV-em
Niemiecka marka otworzy Fordowi drzwi do bardzo ważnego segmentu. To właśnie kompaktowe elektryczne SUV-y stają się fundamentem oferty wielu producentów. Amerykanie zyskują więc dobrą platformę, która jest już dopracowana.
Co wiemy o tym aucie? Elektryczny Ford bazujący na płycie MEB powstawać będzie w fabryce marki w Kolonii. Na linii produkcyjnej zastąpi Fiestę, która po 47 latach przechodzi finalnie na emeryturę.
Jej miejsce zajmie elektryczna Puma, która wyjedzie z zakładu w Krajowej. To fabryka, która w tym roku przeszła pod zarząd spółki Ford Otosan, czyli tureckiej odnogi marki.
Ford bazujący na platformie MEB wyposażony będzie w dwa akumulatory - do wyboru, do koloru
Najprawdopodobniej ofertę otworzy wariant z akumulatorem 58 kWh, zaś topową wersją stanie się model z akumulatorem 77 kWh. Możemy więc liczyć na zasięg przekraczający 500 kilometrów na jednym ładowaniu.
Elektryczny Ford MEB
Na maksymalną moc ładowania też nie rozczaruje. Ta sięgnie 135 kW, choć mówi się, że modyfikacje w konstrukcji MEB mogą zwiększyć tę wartość nawet do 150 kW. To wyraźnie skróci czas ładowania podczas podróży.
Na praktyczność także nie ma co narzekać. Ford zapowiada duży bagażnik i przestronną kabinę z nowoczesnym kokpitem. Sama stylistyka również nie zawiedzenie. Na pewno możemy liczyć na nowy wizerunek pasa przedniego i dość kanciastą bryłę nadwozia.
Oficjalna premiera nowego elektrycznego Forda odbędzie się w przyszłym roku
Możemy liczyć na to, że ten samochód zobaczymy już w pierwszym półroczu. Bliżej tej daty powinniśmy zobaczyć pierwsze zapowiedzi, a może nawet jakieś zdjęcia "z wycieków".