Ford patentuje system robienia przygazówek ze smartfona. Idealny do szpanowania na zlotach
Uruchamiasz auto zdalnie, smyrasz palcem po smartfonie i gotowe - nagle Twoja maszyna serwuje zdalnie przygazówki. Ford właśnie opatentował taki system. Czy fani tuningu go pokochają?
Marzenie tunerów i fanów szpanowania wydechem staje się rzeczywistością. Ford wpadł na banalnie prosty, a zarazem bardzo ciekawy pomysł. Jak posłuchać własnego wydechu nie mając drugiej osoby, która zrobiłaby przygazówkę?
To bardzo proste - przecież można to zrobić zdalnie. Ma w tym pomóc nowa aplikacja, która sterowałaby silnikiem i wydechem.
Ford przygotował bardzo ciekawy patent, który przypadnie do gustu wielu osobom
Mustangi mają z reguły specjalne miejsce na zlotach. Można czasami pośmiać się z ich tendencji do obracania się o 180 stopni w mało wprawionych rękach. Nie da się jednak ukryć, że jest to świetne auto sportowe, które ma naprawdę sporo możliwości.
Jednym z jego atutów jest też brzmienie. W Mustangu mamy szeroki przekrój silników. W Europie jest to tylko V8, ale w USA znajdziemy też jednostki V6 oraz R4. Każda z nich serwuje ciekawą na swój sposób ścieżkę dźwiękową.
Tylko jak delektować się takową w momencie, w którym trzeba siedzieć za kierownicą i wciskać gaz? To bardzo proste. Wystarczy odpowiednia aplikacja, która sterowałaby przepustnicą i silnikiem.
Jak to działa? Otóż aplikacja po połączeniu się z silnikiem może wykonać odpowiednią serię przygazówek. Może to być jeden solidny strzał gazem, utrzymywanie konkretnych obrotów, lub też regularne dokładanie gazu, aby wycisnąć z silnika najlepszy dźwięk.
Ciekawostką jest jednak to, że Ford może ten system stosować także w elektrykach
Według opisu w patencie chodzi o to, aby wygenerować sztuczny dźwięk, który miałby być emitowany z głośników. Po co? Tego jeszcze nie wiemy - być może Amerykanie mają tutaj jakiś sekretny plan, który pozwoli na szpanowanie elektrykiem na zlotach takowych aut.
Pewne jest natomiast to, że nowy system, jeśli w ogóle wejdzie na rynek, to stanie się to z nadchodzącą generacją Mustanga. Ta przechodzi już zaawansowane testy i jest szykowana do rynkowego debiutu. Nowy model powinniśmy zobaczyć już na początku przyszłego roku, a w salonach pojawi się on bliżej drugiego kwartału 2023.