Formuła E - sezon 2019/2020 tymczasowo zawieszony
Nie jesteśmy wielkimi fanami tej elektrycznych bolidów, aczkolwiek wciąż jest to motorsport warty uwagi. W tym sezonie jednak Formuła E ma pod górę.
FIA nie tylko odwołała GP Australii, Bahrajnu i Wientamu w F1. Formuła E również traci kolejne wyścigi. Federacja wprowadziła specjalny system flag, który ma w łatwy sposób sygnalizować, czy dany wyścig się odbędzie.
Formuła E - wszystkie wyścigi z marca i kwietnia odwołane
Mowa tutaj o zawodach, które odbywałyby się we Francji, w Chinach, Włoszech, Korei Południowej i Indonezji. Cztery z tych pięciu państw zostały mocno dotknięte koronawirusem, tak więc decyzja nikogo nie powinna dziwić.
Wyścigi te dostały tak zwaną "czerwoną flagę", czyli na pewno się nie odbędą. Kolejne wydarzenia (z maja) oznaczono żółtą flagą. Oznacza ona, że decyzja o odwołaniu zawodów jeszcze nie została podjęta, ale jest rozważana.
Póki co wszystkie wydarzenia od czerwca mają zieloną flagę, czyli mają się odbyć zgodnie z harmonogramem sezonu 2019/2020.
Formuła E - ważne jest szybkie działanie
Alejandro Agag, twórca i szef Formuły E podkreśla, że trzeba podejmować odpowiedzialne decyzje. W jego opinii motorsport może i jest ważny, ale kluczową rolę gra zdrowie widzów, zawodników i obsługi zespołów.
W tym sezonie odbyły się już cztery "ePrix" - w Arabii Saudyjskiej, w Chile, Meksyku i w Marakeszu. Najbliższy wyścig zaplanowany jest na 21 czerwca i odbędzie się w Berlinie. Następny w kolejce jest Nowy Jork oraz dwa finałowe przejazdy w Londynie.