Greenpeace chce zakazu promocji koncernów paliwowych i paliw kopalnych w sporcie i motorsporcie. Social media huczą
Greenpeace zaostrza swój kurs wobec sponsoringu sportu i motorsportu przez koncerny paliwowe i inne firmy związane z paliwami kopalnymi. W kanałach social media, takich jak Facebook czy Instagram pojawiły się ostatnio nowe apele.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Greenpeace należy do prężnie działających organizacji, które działają na rzecz klimatu. Jednym z głównych jej celów jest doprowadzenie do całkowitego zakazu spalania paliw kopalnych, oraz wstrzymania wydobycia ropy. Tym samym na celowniku niezmiennie są największe koncerny paliwowe i firmy petrochemiczne.
Teraz Greenpeace zaostrza swój kurs, żądając wprowadzenia zakazu sponsoringu ze strony tego typu firm. Tyczy się to sportu, motorsportu oraz innych imprez, które obecnie są wspierane przez tego typu podmioty. W kanałach social media, głównie na Twitterze, Facebooku i Instagramie rozpoczęto akcję #FossilFreeRevolution, która ma zmotywować regulatorów do zmiany prawa.
Greenpeace niezmiennie oskarża największe koncerny paliwowe i firmy petrochemiczne o niszczenie środowiska oraz o wpływ na globalne ocieplenie
Na celownik trafił przede wszystkim Shell, BP, Exxon i TotalEnergies, czyli czołowi gracze zajmujący się wydobyciem paliw kopalnych. W opinii tej organizacji wszelkie działania sponsoringowe mają częściowo znamiona greenwashingu.
Koncerny paliwowe faktycznie chętnie angażują się też we wszelkie ekologiczne wydarzenia, starając się pokazać próbę dopasowania marek do nowych oczekiwań.
Trudno jednak wyobrazić sobie zakaz wspierania chociażby motorsportu przez koncerny paliwowe. Muszla Shella czy logotypy innych marek to nieodłączny element wyścigów i rajdów. Od lat te firmy angażują się w sport, inwestując jednocześnie w stosowanie nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań.
W rajdach pojawiają się właśnie hybrydy plug-in, a na OES-y regularnie wyjeżdżają auta elektryczne (ku zrozumiałemu niezadowoleniu kibiców). Formuła 1 nigdy z kolei nie była tak oszczędna i "ekologiczna" jak jest teraz.
Greenpeace stara się nagłośnić temat w kanałach social media
Coraz cześciej pod wpisami wielkich koncernów (na Facebooku, Instagramie i Twitterze) pojawiają się hasztagi #FossilFreeRevolution. Greenpeace utworzył też petycję, która ma na celu zachęcenie lub wręcz zmuszenie regulatorów do wprowadzenia zmian w prawie, które zabroniłyby sponsoringu i reklamy ze strony takich firm.
I choć czasy obecnie są szalone, a wszystko zdaje się być możliwe, to jednak po cichu liczymy na to, że akurat te działania nie zakończą się sukcesem.
Źródło: Greenpeace
Zdjęcia: David Merrett (CC BY-SA 2.0), Hydro (CC BY-SA 4.0), Alexandre Prevot (CC BY-SA 2.0)