Howdy! Oto kowboj prosto z dzikiego wschodu. Nazywa się Geely
Tymczasem w Chinach objawił się nowy kowboj - a dokładniej Geely Cowboy, czyli SUV. Witajcie na dzikim wschodzie!
- Geely Cowboy to nowy SUV tej chińskiej marki
- Bazą jest model Icon
- Pod maską jest silnik 1.5
- Pomimo offroadowego wyglądu napęd trafia tylko na przednie koła
Pomysłowość chińskich marketingowców jest naprawdę nie z tej ziemi. Dziwne nazwy, dziwne kombinacje, nietypowe pomysły - to wszystko trafia tam do świata SUV-ów, tak bardzo kochanych przez lokalnych klientów. Przed Wami Geely Cowboy - SUV, który "z nazwy" powinien być dzielny poza asfaltem. Tak jednak nie jest.
Geely Cowboy to przednionapędowy crossover z silnikiem 1.5 pod maską
Większość producentów do swoich crossoverów dodaje po prostu przydomek, który pasuje do "uterenowionego" wyglądu. Geely poszło inną drogą i postanowiło dać nazwę Cowboy nieco podrasowanej wizualnie wersji modelu Icon.
Chińczycy postawili na proste rozwiązania. Zderzaki uzbrojono w czarne nakładki, dodano czarne felgi i dorzucono "nakładki" na słupki C, które przywodzą na myśl Land Rovera Defendera. Oczywiście z brytyjskim samochodem nie próbuje nawet rywalizować, gdyż ma tylko 4,45 metra długości, napęd na przednią oś (tylko i wyłącznie) i 180-konny silnik 1.5 pod maską.
Jakby więc nie patrzeć jest to typowy crossover, który rywalizuje między innymi z Toyotą Corollą Cross. W Chinach czasami jednak pierwsze skrzypce gra styl samochodu, a nie jego, a możliwości stają się kwestią drugorzędną.
Spokojnie, to jeden z tych produktów, które nie wyjadą z Chin
Geely mocno rozdziela produkcję "lokalną" i eksportową. Do Europy trafią niebawem auta noszące oryginalną nazwę tego koncernu, niemniej będą to starannie wyselekcjonowane modele.
Mowa tutaj o rodzinie Galaxy, którą zbudują zarówno modele elektryczne - te najtańsze, a także nowoczesne hybrydy plug-in. W tych ostatnich pojawi się nowa konstrukcja o nazwie "Thor", która ma być bardzo efektywna i oszczędna. Mowa tutaj o sprawności cieplnej jednostki napędowej na poziomie 41-42% i o dużym akumulatorze. Łączny zasięg takiego samochodu ma wynosić od 1300 do 1600 kilometrów.
Ich europejska premiera powinna odbyć się w przyszłym roku, choć tutaj wszystko uzależnione jest od negocjacji pomiędzy Unią Europejską a Chinami.