Hyundai stawia na odlotowy design. Nowy SUV zaskoczy wyglądem i napędem
Pudełkowata linia nadwozia, charakterystyczny tył i masywny kanciasty design - taką przyszłość prezentuje Hyundai. Initium to samochód, który już lada chwila trafi na rynek pod znajomą nazwą.
- Koreańczycy zaprezentowali nowego SUV-a
- Hyundai Initium zapowiada nowy, dość odważny design
- Produkcyjna wersja jest niemal gotowa do debiutu
Niewiele firm tak bardzo eksperymentuje ze stylistyką swoich samochodów, jak Hyundai. Koreańczycy w ciągu kilku lat przeszli przez kilka koncepcji, a teraz ewidentnie znaleźli swoją niszę, w której dobrze się czują. Obłości i ostre linie ustąpiły miejsca masywnej bryle z nutką futuryzmu. Idealnie pokazuje to nie tylko model Santa Fe, który cieszy się już dużą popularnością. Koncept Initium, zaprezentowany kilka chwil temu, wyraźnie wskazuje, że ten kierunek będzie dalej eksplorowany. A co ciekawe produkcyjna wersja tego modelu jest już w zasadzie gotowa.
Koncepcyjny Hyundai Initium ma specyficzny napęd. Na rynek trafi pod znajomo brzmiącą nazwą: Nexo
Krótko mówiąc, jest to druga generacja wodorowego SUV-a tej marki. Koreańczycy stawiają na zrównoważony rozwój różnych źródeł zasilania i nie odpuszczają sobie także wodoru. W nowym Nexo zadebiutuje kolejna generacja ogniw paliwowych, zapewniająca znacznie wyższą wydajność i niższe zużycie wodoru.
To wszystko dostaniemy w bardzo atrakcyjnym opakowaniu. Złośliwi powiedzą, że ten samochód ma w sobie coś z Pontiaca Azteka, aczkolwiek amerykański SUV nadal ma mocną pozycję na liście aut o mało porywającej aparycji. Tymczasem Hyundai postawił na ciekawą masywną linię, która zwłaszcza z przodu przywodzi nieco na myśl nową Toyotę Land Cruiser.
Profil także prezentuje się ciekawie, a lekko "ścięty" tył wpada w oko. Jakby więc nie patrzeć jest to naprawdę intrygująca koncepcja, która w produkcyjnym wydaniu nie powinna bardzo się zmienić. Na to przynajmniej wskazują zdjęcia szpiegowskie, które wykonali nasi koledzy z portalu motor.es kilka tygodni temu.
Zamaskowane egzemplarze Nexo przechodzą testy w Niemczech i wyglądają niemal tak samo, jak koncept Initium. To sugeruje też, że premiera tego samochodu jest kwestią tygodni lub miesięcy.
Koreańczycy mogą spokojnie oferować ten model w Polsce
Dzięki inwestycjom Orleniu, a także działaniom spółki PAK-PCE zależnej od Polsatu, w Polsce powstały pierwsze stacje tankowania wodoru. Znajdziemy je w Warszawie, Rybniku, Poznaniu i w Gdańsku. Docelowo pojawią się jeszcze kolejne obiekty w innych miastach.
Oczywiście wodór wciąż budzi wiele kontrowersji. Jest drogi w produkcji i trudny w przechowywaniu. Tankowanie takiego samochodu do pełna zajmuje około 6 minut, aczkolwiek potem trzeba jeszcze odczekać kilka dłuższych chwil, aby zbiorniki wygenerowały ciśnienie umożliwiające zatankowanie kolejnego samochodu.
Co więcej - auta osobowe można tankować tylko przy ciśnieniu 700 bar na dystrybutorze. Mając ciśnienie 350 bar, używane w autobusach, zatankujemy zaledwie pół zbiornika.