Hyundai zrobił najmniejszego crossovera na świecie. Kupisz go w Polsce
Udaje terenówkę, ale jego offroadem będą miejskie nierówności. Oto nowy Hyundai Inster Cross, czyli bojowe wydanie elektrycznego malucha.
- Hyundai Inster Cross to kolejna wersja małego elektryka koreańskiej marki
- Zmiany ograniczają się głównie do stylistyki i wpływają na zasięg
- Sprzedaż Instera ruszy w najbliższych miesiącach
Koreańczycy od dłuższego czasu obiecywali nam mały i tani samochód elektryczny. Oficjalnie jego ceny miały wystartować od 25 000 euro. Czy to się uda? Nie sądzę, ale na pewno będzie to wciąż jedna z tańszych propozycji na rynku. Do tego teraz dostaniecie ją w nieco bardziej bojowym wydaniu. Przed Wami Hyundai Inster Cross, który zaskakuje swoim wyglądem.
Czym jest Hyundai Inster Cross?
To nic innego jak troszkę "przypudrowane" błotem i surowym charakterem wydanie małego elektrycznego koreańskiego samochodu. Inster jest nowością w gamie tej marki, która jeszcze nie trafiła do sprzedaży. Hyundai chce wypełnić niszę w segmencie A i B, tworząc auto stosunkowo tanie, ale za to zapewniające solidny zasięg.
Mierzący nieco ponad 3,8 metra długości samochód robi dobre wrażenie. W sprzedaży dostępny będzie w dwóch wersjach, z baterią 42 kWh i 49 kWh. Ta słabsza łączy się z 95-konnym silnikiem elektrycznym, zaś mocniejsza oferuje 115 KM.
Różnice są także w prędkości ładowania. Wariant z akumulatorem 42 kWh ma maksymalną moc ładowania wynoszącą 85 kW, zaś w wersji 49 kWh jest to ponad 100 kW.
Wersja Cross wyróżnia się przede wszystkim ciekawszą stylistyką nadwozia. Mamy tutaj odcinające się kolorystycznie zderzaki, nieoczywisty wzór 17-calowych felg, bagażnik dachowy (!) i nowy odcień Amazonas Green Matte.
We wnętrzu pojawiła się nowa tapicerka z zielonkawymi wstawkami. W tym samym odcieniu wykończono też panele dekoracyjne na desce rozdzielczej.
Kiedy zobaczymy ten model w salonach?
Już niebawem. Pierwsze egzemplarze dotrą do nas z fabryki w Korei Południowej pod koniec tego roku. Inżynierowie z niemieckiego centrum rozwojowego Hyundaia dopinają wszystko na ostatni guzik, aby auto nie rozczarowało klientów. Tajemnicą pozostają jedynie ceny, które muszą być atrakcyjne. Bez nich sukces tego auta będzie znikomy - a tego ta marka zdecydowanie nie chce.
Warto też dodać, że Inster zyska bliźniaka z logotypem Kii. Jego premiera odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym roku.