JAC T8 Pro zagęszcza sytuację na rynku pickupów w Polsce. Ceny? Mają być świetne
Chińczycy postanawiają zdobyć kolejny przyczółek, tym razem wśród aut użytkowych JAC T8 Pro powalczy w mocno obsadzonej klasie pickupów. Jakie ma szanse na sukces?
Koncern JAC Motors planuje dalszy rozwój na polskim rynku. Po najpopularniejszych w ofercie SUV-ach przyszedł czas na pickupa. Doskonale wiemy, że chińskie pickupy "zmotoryzowały" wiele krajów, choć w Europie będą miały trudny orzech do zgryzienia, bo konkurencja jest mocna. Czym więc może przekonać nowy JAC T8 Pro?
JAC T8 Pro jedzie na plecach światowego sukcesu
Ma być praktyczny i wygodny. Na razie producent pochwalił się niewielką ilością konkretnych danych. Skrzynia ładunkowa ma mieć 1520 x 1520 x 470 mm, czyli minimalnie mniej niż Ford Ranger, ale i tak całkiem sporo. Ładowność? Póki co nie znana.
JAC T8 Pro stawia na prostotę, jeśli chodzi o napęd. Klienci otrzymają dwulitrowego diesla o mocy 136 KM, oferującego 320 Nm. Za przeniesienie mocy odpowiadać będzie ręczna skrzynia biegów. A napęd w standardzie będzie na cztery koła.
Auto ma mieć też niezłe wyposażenie, pozwalające na wygodne korzystanie z auta czy to w pracy, czy poza nią. System kamer 360 stopni, asystent hamowania, rozbudowany system audio i multimedialny z dużym ekranem mają nam pozwolić na komfortowe korzystanie z auta. Auto będzie miało też światła do jazdy dziennej LED oraz ksenonowe (!) reflektory. Standardowo korzystać będzie z 18-calowych felg, a za bezpieczeństwo mają odpowiadać podstawowe systemy aktywne i pasywne oraz wykonanie z wysokowytrzymałej stały (w 43%).
Producent chwali się, że auto osiąga światowy sukces, regularnie znajdując się w czołówkach sprzedaży w niektórych krajach. Głównie Ameryki Południowej. To z jednej strony nie jest bardzo wysoko zawieszona poprzeczka. Z drugiej, to są kraje, które wymagają aut, które "nie klękają na robocie" i nie są drogie.
Ma być tanio, prosto i trwale. Jeśli więc JAC T8 Pro zyskał tam popularność, może być niezłym wyborem dla tych, którzy szukają solidnego pickupa do pracy.
Kluczową informacją będzie cena, bo rynek pickupów w Polsce podzielony jest między Forda Rangera i Toyotę Hilux i trudno będzie się w ten duopol wbić.
Cenniki mają być atrakcyjne, ale poznamy je dopiero za kilka dni, podczas Targów Poznań Motor Show 2025.
