KIA EV5 2024. Poznajcie pełną specyfikację nowego elektrycznego SUV-a

W gronie kompaktowych elektrycznych SUV-ów pojawił się nowy mocny zawodnik. KIA EV5 2024 wjeżdża na rynek z ambicjami na zdobycie dużej popularności wśród klientów. Zobaczcie co oferuje ten model.

Najpierw poznaliśmy prototyp, a zaledwie kilka tygodni później pojawiły się pierwsze zdjęcia produkcyjnego modelu. KIA EV5 2024 to bardzo ważny dla tej marki model. Choć zadebiutowała w Chinach, to będzie oferowana globalnie. Wypełni też lukę pomiędzy specyficznie pozycjonowanym EV6, a mniejszymi modelami, które zadebiutowały właśnie w formie prototypów. Mowa tutaj o Kii EV3 i EV4.

KIA EV5 2024. Dwa akumulatory do wyboru, solidny zasięg. Czy to wystarczy?

Zacznijmy od tego, co najbardziej interesuje wiele osób, czyli od akumulatorów. EV5 dostępna będzie z baterią o pojemności 64 i 84 kWh. Tym samym Koreańczycy wpasowują się w rynkowy standard i lekko przebijają nieco starszą konstrukcyjnie Kię EV6.

Wersja Standard Range wykorzysta akumulator o pojemności 64 kWh. Wersja Long Range i Long Range AWD będzie czerpała energię z większej, 84-kilowatogodzinowej baterii.

Zasięg według chińskich norm wynosi od 530 do 650 kilometrów. Warto jednak te wartości "podzielić na pół", gdyż te wyniki z reguły są bardzo odległe od rzeczywistości.

KIA EV5 2024

Co ciekawe pomimo zastosowania platformy E-GMP, KIA EV5 2024 ma 400-woltową architekturę. Oznacza to, że nie wykorzysta tak szybkiego ładowania, jak np. EV6, czyli EV9. Być może w tym szaleństwie jest jednak odrobina rozsądku. To może być gwarancja niższej ceny i uproszczenia produkcji, co w przypadku modelu globalnego jest kluczową kwestią.

Pakowne nadwozie jest tutaj kluczowe

Koreańczycy liczą na to, że przy dobrej cenie trafią tym autem w gusta rodzin i osób, które poszukują praktyczności i uniwersalności. Pod tym kątem EV5 wypada dobrze, choć wciąż nie poznaliśmy dokładnych danych dotyczących chociażby pojemności bagażnika.

Nieznane są też dalsze plany dotyczące tego modelu. Jego "globalność" jest podkreślana na każdym kroku, ale nie oznacza to, że EV5 trafi z marszu do Europy. Tym samym tutaj trzeba uzbroić się w cierpliwość, czekając na dalsze komunikaty marki. Na pewno KIA nie chce doprowadzić do kanibalizacji własnej oferty, a bliskość modeli EV4, EV5 i EV6, w połączeniu z nowym kompaktem EV3, może być problematyczna.