KIA Picanto przeszła lifting i wciąż jest świetnym mieszczuchem
Mała, zwrotna, dobrze wyposażona i przede wszystkim ładna. KIA Picanto ma długą listę zalet, która po liftingu zyskała kilka nowych pozycji.
Segment A nie ma łatwych czasów. Z jednej strony zainteresowanie takimi autami spada, co nie zachęca producentów do inwestowania pieniędzy w tanie małe pojazdy. Z drugiej strony przez to, że liczba konkurentów stopniowo spada, niektórzy zyskują większe pole do popisu. KIA Picanto to jeden z popularniejszych modeli w swojej grupie, który teraz dodatkowo kusi lepszym wyposażeniem.
KIA Picanto dostała pakiet systemów bezpieczeństwa
Pod skrótem ADAS kryje się komplet systemów, które wspierają kierowcę w ruchu miejskim i w podróży. Znajdziemy tutaj między innymi układ Forward Collision-Avoidance Assist (wykrywa pojazdy i pieszych oraz inicjuje automatyczne hamowanie w krytycznej sytuacji), Blind-Spot Collision-Avoidance Assist, Lane Keeping Assist, Driver Attention Warning i Lane Following Assist. Nie zabrakło też czujnika monitorującego zmęczenie kierowcy i asystenta ruszania pod górę. Dzięki tym rozwiązaniom, przeniesionym częściowo z większych modeli, Picanto staje się dużo bardziej konkurencyjne i atrakcyjne dla potencjalnych klientów.
W kabinie znajdziemy z kolei nowe multimedia, które w topowym wariancie oferują ekran o przekątnej 8 cali. Kamera cofania, współpraca ze smartfonami (Apple CarPlay i Android Auto) oraz odbiór cyfrowego radia DAB to jedne z wielu elementów, które ucieszą nabywców.
Nowy system multimedialny zapewnia też stałą komunikację ze smartfonem za sprawą aplikacji, która daje nam podgląd w stan samochodu oraz weryfikuje podstawowe dane telemetryczne.
KIA Picanto - atrakcyjniejsza z zewnątrz
Aparycja w przypadku małych samochodów to kluczowa rzecz. KIA delikatnie odświeżyła swojego malucha, dzięki czemu wciąż prezentuje się on świeżo i ciekawie. Warto zwrócić uwagę na charakterystyczne światła do jazdy dziennej w technologii LED, nowe zderzaki oraz atrakcyjne wzory felg.
W ofercie niezmiennie pozostaje odmiana GT-Line oraz X-Line. Pierwsza z nich stawia na nieco bardziej sportowy wizerunek, druga zaś ma imitować "terenowy" charakter.
KIA Picanto - dwa silniki pod maską
Wbrew pozorom nie są to dokładnie te same konstrukcje, które oferowano przed liftingiem. Teraz do wyboru mamy 67-konny silnik 1.0 (wolnossący), oraz konstrukcję 1.0 T-GDI, która generuje 100 KM. Obydwie jednostki pochodzą z nowej rodziny Smartstream i wyróżniają się zoptymalizowanym zarządzaniem termicznym oraz niższym zapotrzebowaniem na paliwo.
Nowe Picanto w Europie zadebiutuje w trzecim kwartale bieżącego roku. Wtedy też poznamy cennik tego modelu.