KIA Sorento po liftingu już dostępna w Polsce. Póki co jest niczym dinozaur
Odświeżona KIA Sorento debiutuje w polskiej ofercie marki. Dobre wieści? Wciąż ma diesla pod maską. Złe? Póki co nie znamy cen pozostałych wariantów silnikowych.
Odświeżona na rocznik 2024 KIA Sorento zmieniła się nie do poznania. Ma całkowicie nowy pas przedni, zmieniony tył i gruntownie przeprojektowane wnętrze. Swoją stylistyką przywodzi teraz na myśl większe modele, takie jak EV9 czy Telluride. Co ciekawe pod tym przyjemnym dla oka nadwoziem wciąż kryje się sprawdzona technologia - znajdziecie tutaj nawet diesla.
Poznaliśmy właśnie ceny tego samochodu. Zobaczcie ile trzeba za niego zapłacić.
KIA Sorento 2024. Jeden silnik (na tę chwilę) i trzy wersje do wyboru
Standardowo dla tej marki mamy linię L, XL i Prestige Line. Najtańsza jest oczywiście ta pierwsza i kosztuje wyjściowo 241 900 złotych. W tej cenie dostajemy naprawdę dużo - pełną listę znajdziecie poniżej.
Półkę wyżej usytuowana jest wersja XL, która kosztuje 259 900 złotych. W jej przypadku postawiono na wzbogacenie wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa, a także dodano większe, 19-calowe felgi. W środku debiutuje także skórzana tapicerka.
Zamykająca ofertę wersja Prestige Line wyposażona jest pod korek, a także ma lepsze wykończenie - w tym tapicerkę Nappa. To sprawia, że jej cena jest dużo wyższa - za nią zapłacicie 289 400 złotych.
Co ciekawe zmieniła się tutaj oferta wariantów konfiguracji wnętrza. W przypadku modeli L, XL i Prestige Line standardowo mamy do czynienia z 7-osobową wersją. Ta ostatnia odmiana występuje także w 6-osobowej wersji, gdzie w środkowym rzędzie są dwa osobne fotele. To ciekawa zmiana, która może spodobać się wielu osobom.
Pod maską Sorento kryje się diesel 2.2 CRDi o mocy 193 KM
Moc trafia tutaj na cztery koła za pośrednictwem 8-biegowego automatu. Wysoka cena jest w dużej mierze efektem ubocznym wyższej objętości skokowej silnika. Diesel 2.2 łapie się już na mniej przyjazną akcyzę, a to odbija się na cenie samochodu.
Na szczęście niebawem dostaniemy tańsze wersje. Mowa tutaj o klasycznej hybrydzie i hybrydzie plug-in. Obie korzystają z silnika 1.6 T-GDI i są wspierane jednostkami elektrycznymi. Moc powinna tutaj wynosić od 215 do 250 KM. Po raz pierwszy dostaniemy też najprawdopodobniej przednionapędową wersję plug-in hybrid.