Mamy mocne espresso do śniadania. Szwajcarzy złożyli propozycję odkupu Lamborghini

Szwajcarska grupa Quantum Group AG złożyła propozycję zakupu Lamborghini. Jest ona dość kontrowersyjna, a grupa Volkswagena oficjalnie nie powiedziała "nie", choć marka nie jest na sprzedaż.

Zawirowania wokół przyszłości Lamborghini są spore, ale przedstawione niedawno plany pokazują, że grupa Volkswagena ma już pomysł na tę markę. Nie oznacza to jednak, że włoska manufaktura nie stanowi łakomego kąska dla wielu innych firm. Dość niespodziewanie pojawiła się propozycja przejęcia Lamborghini przez Quantum Group. To ogromny szwajcarski fundusz inwestycyjny, reprezentowany przez Pana Rea Starka. To nazwisko może nie jest Wam znane, ale stanowi ważny element układanki.

Lamborghini ma być zelektryfikowane. Quantum Group stawiałoby od razu na w pełni elektryczne auta

Wyobraźcie sobie, że ktoś niemal z ulicy wchodzi Wam do domu (którego nie sprzedajecie) i mówi, że jak go przejmie, to tę ścianę wyburzy, a tam wstawi kominek. Quantum Group także działa bardzo dynamicznie, gdyż poza ofertą Szwajcarzy przygotowali też cały plan dla marki z Sant'Agata Bolognese. Zapewne zastanawiacie się też jaką kwotę "podrzucono" aktualnym właścicielom. Odpowiedź jest krótka: 7,5 miliarda euro.

Lamborghini sprzedaż

I jest on dość radykalny, gdyż włoskie auta miałyby być "wzorcem w kwestii pełnej elektryfikacji w tym segmencie". Do tego od razu zapewniono, że miejsca pracy miałyby być "zamrożone" na kilka lat, tak aby pracownicy mogli spać spokojnie.

Teraz do tego wszystkiego dołóżmy jeszcze jeden element - jest nim właśnie Rea Stark. Reprezentujący Quantum Group (brzmi to niczym jakaś złowieszcza organizacja) dżentelmen jest także jednym z założycieli marki Piëch, stworzonej przez syna Ferdynanda Piëcha, Antona. Ich niezwykle ciekawe wizualnie auto ma wprowadzać wiele niestosowanych dotychczas w autach elektrycznych rozwiązań, które przełożą się na niespotykany rozwój takich samochodów. Brzmi to bardzo patetycznie i optymistycznie, aczkolwiek czy faktycznie będzie miało przełożenie na rzeczywistość?

Herbert Diess wie o tej propozycji i nie powiedział stanowczo "nie"

To kolejny ciekawy odcinek tej historii. Lamborghini oficjalnie nie jest wystawione na sprzedaż. Jedyną opcją, którą rozważano, było wprowadzenie firmy na giełdę. Kiedy pojawiła się propozycja od Quantum Group, nikt po stronie koncernu Volkswagena nie powiedział stanowczo "nie, nie sprzedamy tej marki". Sam Herbert Diess potwierdza, że zna temat, ale żadne szczegóły z jego ust nie popłynęły.

Zmiana własności Lamborghini z jednej strony byłaby kontrowersyjnym ruchem, zwłaszcza dla fanów marki. Z drugiej koncern Volkswagena wyrzuciłby z portfolio firmę, która jest dość trudna wizerunkowo. Powiedzmy sobie szczerze - elektryfikacja jest tutaj nieunikniona. Kluczową kwestią pozostaje jedynie rozkład jazdy przy wprowadzaniu tych zmian. Czy Volkswagen skusi się na przekazanie pałeczki w tej kwestii firmie Quantum Group? Na tę chwilę trudno ocenić sytuację, ale moim zdaniem szefostwo koncernu będzie rozważało propozycję sprzedaży - i to dość mocno.

Źródło: Autocar