Lotus Elise, Exige i Evora przechodzą do historii. Idzie nowe, czyli Emira
To koniec pewnej epoki. Lotus Elise przestanie być produkowany. Evora i Exige też. Ten hurtowy exodus związany jest z produkcją modelu Emira.
To naprawdę jest koniec pewnej epoki. Fabryka w Hethel zakończyła produkcję trzech modeli i ich pochodnych. Lotus Elise zjechał ostatni jako żółty Elise Sport 240 Final Edition. Po 26 latach od rozpoczęcia produkcji. W 2000 roku dołączył do niego model Exige. Teraz produkcję kończy Heritage Racing Green Exige Cup 430 Final Edition - ostatni model z serii. Najbardziej komfortowym Lotusem, i najmłodszym, była Evora. Hethel zaczęło produkować je w 2009 roku. Teraz historię kończy Dark Metallic Grey Evora GT430 Sport. Wszystkie te modele są już wiekowe, jeśli chodzi o konstrukcję, a fabryka chce zwolnić moce produkcyjne dla nowego modelu Emira. Żaden z "ostatnich" modeli nie trafi do sprzedaży - wszystkie staną się częścią kolekcji Lotus Heritage.
W ciągu 26 lat wyprodukowano 51 738 sztuk samochodów. To prawie 50% całej produkcji marki w jej 73-letniej historii. Lotus Elise opuszczał mury fabryki najczęściej (35 124 szt.), następnie Exige (10 497 szt), a Evora znalazła tylko 6 117 nabywców.
Fabryka w Hethel to nie tylko Lotus Elise
I jego pochodne. Tak naprawdę za bramę wyjechało 56 618 pojazdów. Oczywiście, również inne Lotusy bazujące na płycie "small car platform" - 340R, Europa, 2-Eleven i 3-Eleven. Z brytyjskiej manufaktury wyjeżdżał również Opel Speedster i... Tesla Roadster. Niewielką, ale znaczącą grupą jest też Hennessey Venom GT. Ten swego czasu najszybszy samochód na świecie oparty był na zmodyfikowanej platformie modelu Elise. Powstało 13 samochodów, w tym siedem coupe i sześć spiderów.
Od wiosny 2022 linie produkcyjne wypuszczać będą dwa modele. Przede wszystkim będzie to Lotus Emira. Napędzany dwulitrowym silnikiem AMG (to ten z A45) lub 3.5-litrowym V6 Toyoty sportowy model ma rywalizować z Alpine A110 i Porsche 718 Cayman. Oprócz tego, brytyjska firma zacznie produkcję modelu Evija. Ale elektryczny hipersamochód ma być wyprodukowany w liczbie 130 egzemplarzy.
Z kolei planowany hit sprzedażowy, czyli elektryczny SUV, powstanie w nowej fabryce w Chinach. Nie dziwi to, bo Lotus należy do Geely. Fabryka w Wuhan powinna rozpocząć produkcję nowego modelu niedługo po premierze, która również nastąpi na wiosnę przyszłego roku.