Mercedes-AMG i Cigarette Racing wypuścili 2700-konną łódź, bo czemu nie?
Szpan w Miami to nic prostego, dlatego też Mercedes-AMG i Cigarette Racing stworzyli wspólnie Klasę G 63 i łódź generującą 2700 KM. Łączy je malowanie.
Silniki zaburtowe to prawdziwa poezja w czasach downsizingu. Mercedes-AMG i Cigarette Racing do swojej łodzi wybrali jednostkę o objętości skokowej wynoszącej 4,6-litra, zbudowaną w układzie V8. Do tego jest ona wspomagana sprężarką mechaniczną.
Aby jednak szybka łódź była faktycznie szybka, trzeba zamontować kilka takich silników. Tych w prezentowanym projekcie jest aż 6. Każdy generuje 450 KM, a łączna moc to 2700 KM. W efekcie łódź Cigarette Racing Tirranna rozpędza się bez problemu do 129 km/h. Na wodzie.
I przewozi ludzi w luksusie
Na łódź wchodzi 26 osób. Każda z nich może cieszyć się prawdziwym luksusem, bowiem zamontowano tutaj efektowne fotele oraz łóżko z rozmiarze king size. Oczywiście jest też odpowiednie nagłośnienie od JL Audio Marine, składające się z 29 głośników o łącznej mocy 5 200 wat. Jest też dyskotekowe podświetlenie RGB dla fanów nocnych imprez przy kei.
6 razy V8 i V8. W sam raz do szpanu w Miami.
A co ma do tego Mercedes-AMG?
Niemcy weszli we współpracę z Cigarette Racing i współpracują przy tworzeniu unikalnych serii łodzi. Tutaj na przykład postawiono na stworzenie powiązanego Mercedesa-AMG G 63. Dostał on identyczne malowanie, dzięki czemu idealnie komponuje się z tą wodną bestią.
Jednocześnie emblematy AMG pojawiają się też na zagłówkach i obszyciach łodzi.
Warto dodać, że to nie pierwszy taki romans Mercedes-AMG i Cigarette Racing. Kilka miesięcy temu firmy te przedstawiły łódź o nazwie 515, która inspirowana jest modelem AMG One. Tam mocy było jeszcze więcej, gdyż aż 3100 KM. To idealna kompozycja dla osób, które zamówiły ten samochód - wszak AMG One to nic innego jak bolid F1 w wydaniu drogowym.