Mercedes-AMG Project One przyłapany podczas testów
O AMG Project One wiadomo było tyle, że zadebiutował jako koncept, pokazano technologię i sprzedano wszystkie egzemplarze. Teraz widzimy, że koncern intensywnie testuje samochód.
Samochodowi paparazzi przyłapali najpotężniejsze "dziecko" Mercedes-AMG gdzieś w Wielkiej Brytanii, na zwykłej drodze, choć ponoć na zamkniętym odcinku. Choć widać kilka różnic, samochód bez wątpienia przypomina zaprezentowany we Frankfurcie prototyp. Niemal identyczny jest przód (choć na zdjęciach szpiegowskich pozbawiony jest maski), płetwa w stylu bolidów LMP1, linia boczna oraz żaluzje tylnej klapy.
Wg producenta, prace nad samochodem są bardzo intensywne - Mercedes ma już za sobą setki godzin testów modelu oraz poszczególnych komponentów. Układ napędowy przechodzi na razie testy na wirtualnych torach, ale, jak widać, także na drogach. Silnik powstanie w fabryce Mercedes-AMG High Performance Powertrain w Brixworth. To ten sam zakład, który jest odpowiedzialny za budowę układów napędowych dla Formuły 1.
I właśnie podobieństwem do bolidów z tej serii wyścigowej ma charakteryzować się dźwięk podsłuchany przez paparazzich. Całkowicie słusznie, bo i silnik w Project One ma być oparty na "formułowych" rozwiązaniach. Ma to być turbodoładowane 1.6 V6 oraz cztery silniki elektryczne. Łączna moc będzie sięgać 1 000 KM. Na samym prądzie będzie przemieścić się niedaleko - do 25 km, ale nie o to chodzi - bardziej o wsparcie jednostki benzynowej przy przyspieszeniach - 200 km/h ma pojawiać się poniżej 6 sekund od startu, a prędkość maksymalna będzie przekraczać 350 km/h. Przebieg między remontami ustalony jest na 50 000 km.