Chcesz mieć 6 cylindrów w Mercedesie GLC? Nie kupuj AMG, weź diesla
Nowy Mercedes GLC lada chwila ujrzy światło dzienne. To będzie na swój sposób dziwne auto - wersja AMG dostanie mniej cylindrów, niż diesel.
Dziwne są to czasy dla motoryzacji. Stoimy w wielkim rozkroku pomiędzy elektryfikacją a napędami hybrydowymi. Klasyczne jednostki spalinowe zmieniają swój charakter, a przede wszystkim mocno się kurczą. Taki stan rzeczy nie tyczy się jednak Mercedesa GLC, który zachowa większy silnik. Problem w tym, że nie znajdziecie w tej wersji liter AMG.
Mercedes GLC 2023 - diesel R6, AMG z rzędową czwórką
Tak, to nie jest błąd. Jak donosi Autocar, niemiecka marka nie zrezygnuje w swoim SUV-ie z 6-cylindrowego silnika. Problem w tym, że nie znajdziemy go w wersji AMG 43, o 63 nie wspominając. Tutaj dawne V6 i V8 lądują na śmietniku.
Ich miejsce zajmie silnik znany z modelu AMG A45, oczywiście stosownie podrasowany i wspierany systemem plug-in hybrid. Ma to być gwarancją dobrych osiągów i ekologicznego charakteru.
Okazuje się jednak, że klienci potrzebują czegoś większego. Mowa tutaj o dieslu, który jest chętnie wybierany przez osoby podróżujące w trasie.
W ofercie modelu GLC dostaniemy kilka jednostek wysokoprężnych. Bazowa oferować będzie około 200 KM, zaś w gamie pojawi się też hybryda plug-in, zapewniająca duży zasięg na jednym ładowaniu.
Ofertę zamknie zaś doskonale znany silnik 3.0 R6, będący jednym z najlepszych diesli na rynku. Jest mocny i bardzo oszczędny, co w takim aucie ma ogromne znaczenie.
Oczywiście Mercedes GLC nie zyska takiej jednostki w wydaniu bez jakiejkolwiek elektryfikacji. Rozwinięty system miękkiej hybrydy będzie gwarancją niższego zużycia paliwa. Otworzy to też furtkę do bardzo efektywnego "żeglowania", podczas którego to silnik pozostanie wyłączony.
Mercedes GLC 2023 ma być wyjątkowo efektywnym SUV-em
Niemcy pokazali już, że ich technologie są na bardzo wysokim poziomie. Mercedes Klasy C W206 imponuje zastosowanymi rozwiązaniami i cieszy ekonomią. Te cechy powędrują też do większego brata, jakim jest GLC.
Z nową Klasą C SUV-a połączy także wygląd. Wiele detali będzie tutaj rozwiązanych w zbliżony sposób, co zapewni ujednolicenie języka stylistycznego marki. W kabinie znajdziemy zaś dwa duże ekrany, w tym "leżący" wyświetlacz systemu MBUX.